Czerwonak: rozpoczęli budowę mariny
W sobotę oficjalnie rozpoczęto budowę mariny nad Wartą w Czerwonaku. Jako pierwszy jej element powstanie tu basen portowy. Amatorzy sportów wodnych z Poznania przenoszą się do Czerwonaka podkreślając, że w stolicy Wielkopolski nie ma warunków do pływania po rzece.
Choć w Poznaniu prawdziwej mariny nad rzeką nie ma, już niedługo będzie mógł się nią pochwalić Czerwonak. W sobotę wbito tu pierwszy szpadel pod tę inwestycję. Jako pierwszy jej element wykopany zostanie basen portowy.
- Nasze starania roczne zostały uwieńczone sukcesem - wyjaśnia Anita Matela-Wiczyńska z Centrum Rozwoju Kultury Fizycznej Akwen. - Mamy już większość dokumentów niezbędnych do budowy i w tym roku chcemy ostro ruszyć.
To historyczny moment dla mieszkańców Czerwonaka. Warta stanie się dostępna dla wszystkich amatorów sportów wodnych i turystyki rzecznej. - Jest to nawiązanie do tradycji naszych pradziadów, którzy kiedyś sprowadzali się nad Wartę i korzystali z jej uroków. - mówi Mariusz Poznański, wójt gminy Czerwonak. - Myśmy trochę o niej zapomnieli, bo była zanieczyszczona. W tej chwili jest najwyższy czas, by rzekę przywrócić mieszkańcom - podkreśla.
Grupa Sportów Wodnych Kilwater z Poznania przeniosła się właśnie do Czerwonaka. Jej członkowie podkreślają, że w Poznaniu nie ma warunków do tego, by prowadzić działalność związaną z rzeką. - Mamy takie założenie, że odwracamy się twarzą do rzeki - mówi Krzysztof Ostański z Grupy Sportów Wodnych Kilwater. - Nie ukrywam, że było to bardzo trudne do spełnienia w Poznaniu, bo czyniliśmy wiele różnych prób, natomiast gmina Czerwonak jest dla nas bardzo otwarta na te sprawy - dodaje.
W sobotę, oprócz oficjalnego rozpoczęcia budowy mariny w Czerwonaku odbyło się motorowodne zakończenie sezonu. Na wodzie można było zobaczyć łodzie, które rozwijały prędkości do 110 kilometrów na godzinę.
Cała marina w Czerwonaku ma być gotowa w najbliższych latach.