Rondo Solidarności jak tor wyścigowy? Nocą "driftują"
- Rondo Solidarności nocami zamienia się w tor wyścigowy - alarmuje nasz czytelnik. Po 23.00 można tu zobaczyć "driftujące" auta. - Zgłoszeń z tego rejonu nie ma - tłumaczy policja.
Spory hałas i stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze - na rondzie Solidarności nocami można zobaczyć "driftujące" samochody. - Od czasu do czasu miłośnicy driftów robią sobie z ronda solidarności plac treningowy - pisze Marcin. - Spektakularnie jeżdżą w okół ronda na granicy poślizgu zagrażając innym użytkownikom drogi oraz pieszym. Raz nawet doszło do uszkodzenia znaku drogowego - dodaje.
Do "popisów" dochodzi pomiędzy godzinami 23.00 i 1.00. - Zgłoszeń z ronda Solidarności nie mamy - mówi st.asp. Bartłomiej Kalemba, kierownik sekcji wykroczeń Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Poznaniu. - Swego czasu do wyścigów dochodziło na ulicy Hlonda. Pojawiało się tam więcej naszych patroli i skutecznie udało się ten problem rozwiązać - dodaje. W tym przypadku może być podobnie. - Jeśli będziemy dostawać sygnały na temat takich zdarzeń na rondzie, na pewno reakcja zostanie podjęta - zapewnia.
Kierowcy muszą się liczyć z konsekwencjami swoich czynów. - Jeśli jednak panują nad pojazdem, nie powodują zagrożenia dla innych uczestników ruchu, nie wyjeżdżają na trawę, może się okazać, że wykroczenia po prostu nie popełniają - wyjaśnia. - W przypadku uszkodzenia znaku drogowego jest inaczej.
Co robić, gdy znajdziemy się w miejscu, w którym odbywają się drifty lub wyścigi samochodowe? - Każdy uczestnik ruchu drogowego musi zrobić wszystko, by nie doprowadzić do wypadku czy kolizji - mówi Tomasz Talarczyk ze stowarzyszenia Droga i Bezpieczeństwo. - Nawet jeżeli inny kierowca nie zachowuje tej ostrożności, my musimy bardzo uważać. W takim przypadku najlepiej jest więc... oddalić się z takiego ronda, czy ulicy.
- Niestety, ale takie zachowania to domena młodych kierowców. Muszą wiedzieć, że nie tylko powodują zagrożenie dla siebie i innych, ale też popełniają wykroczenie. Gdy dojdzie do tragicznego wypadku będzie to już poważne przestępstwo - kończy.
Najpopularniejsze komentarze