PiS o Bukowskiej: muszą polecieć głowy
Członkowie poznańskiego Prawa i Sprawiedliwości wymieniają absurdy wyremontowanego śródmiejskiego odcinka ulicy Bukowskiej. Ich zdaniem Zarząd Dróg Miejskich powinien odpowiedzieć za chaos, jaki na niej panuje.
W poniedziałek pisaliśmy, że na śródmiejskim odcinku ulicy Bukowskiej panuje drogowa samowola. Kierowcy nie zwracają uwagi na nowe znaki drogowe (które m.in. zakazują skrętów w lewo z Bukowskiej), a także na specjalnie wydzielone buspasy.
Zdaniem poznańskiego PiS za chaos na tej trasie odpowiada Zarząd Dróg Miejskich. Zarzutów pod względem ulicy jest sporo. - Wyłączanie i włączanie świateł według własnego widzimisię, malowanie oznaczeń poziomych na jednej ulicy przez trzy tygodnie, co wprowadza niesłychane zamieszanie wśród kierowców. Oni wręcz muszą jeździć buspasami - mówi Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS.
Szynkowski zwraca również uwagę na sposób prowadzenia samych robót drogowych na Bukowskiej. - Samo oznakowanie podczas remontu wprowadzało w błąd - mówi. Inny zarzut to parkomat stojący tuż przy znaku zakazu zatrzymywania się. - Może to nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa kierowców, ale to kolejny błąd w oznakowaniu.
- Stopień dezorganizacji ruchu w mieście i tak był ogromny, jeszcze przed remontem Bukowskiej. A Bukowska to perła w koronie Zarządu Dezorganizacji Miasta, bo tak trzeba nazwać ZDM - mówił Szynkowski w poniedziałkowej Otwartej Antenie w Telewizji WTK. - Muszą zostać wyciągnięte konsekwencje personalne w związku z tym remontem - kończy
Zarząd Dróg Miejskich zarzuty odpiera. - Mieliśmy dwie możliwości. Otwarcie ulicy Bukowskiej po ułożeniu warstwy ścieralnej chociaż w takim zakresie, w jakim ruch ostatnio się tu odbywał, albo utrzymywanie jej zamkniętej dla ruchu do momentu ukończenia prac związanych m.in. z pełnym oznakowaniem. To oznaczałoby, że nawet dziś ul. Bukowska wciąż mogłaby być zamknięta - tłumaczył w Otwartej Antenie Eugeniusz Bayer, naczelnik Wydziału Zarządzania Ruchem ZDM.
Zdaniem ZDM chaos, który obecnie panuje na ul. Bukowskiej jest przejściowy. Formalnie remont trasy zakończy się 31 maja.
Najpopularniejsze komentarze