Poznańskie jeziora: coraz więcej śmieci na brzegach
Choć sezon nad poznańskimi jeziorami dopiero się zaczyna, śmieci się tutaj pojawiające stają się coraz większym problemem. Podczas długiego weekendu śmietniki w wielu miejscach były przepełnione.
Długi majowy weekend pokazał, że choć cały sezon odpoczynku nad akwenami przed nami, już teraz trzeba się zająć sprawą śmieci pojawiających się w okolicach jeziorach. - Na dobrą sprawę sezon dopiero się rozpoczyna. Mamy kilka zgłoszeń tego typu w ciągu tygodnia - mówi Jacek Kubiak ze Straży Miejskiej. - Im będzie cieplej, tym więcej będziemy mieć zgłoszeń - dodaje.
Mariusz, który chciał wypoczywać nad jeziorem w majowy weekend przyznaje, że ze względu na przepełnione kosze rzadko tu bywał. - Normalnie przychodzę tu z psem, ale śmieci wysypywały się ze śmietników i nie można było normalnie spacerować pomiędzy resztkami jedzenia - mówi.
Sprzątanie jest przeprowadzane, ale nie tak często jak w sezonie kąpielowym. Obecnie kąpieliska miejskie nie są jeszcze czynne. - Dzierżawcy muszą sprzątać w ramach swoich normalnych obowiązków. Z impetem ruszy to dopiero po uruchomieniu kąpielisk - mówi Ryszard Żukowski, dyrektor POSiR.
Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji odpowiadają za cztery poznańskie kąpieliska - nad jeziorami Maltańskim, Rusałka, Kierskim i Strzeszyńskim. Muszą dbać m.in. o to, by plaże przy kąpieliskach były wysprzątane.
Odrębną kwestią jest natomiast czystość ścieżek spacerowych położonych nad akwenami. Tutaj o porządek musi dbać miasto. - Dlatego ogłosiliśmy przetarg na dbanie o czystość na ścieżkach - tłumaczy Rafał Łopka, p.o. rzecznika prasowego prezydenta. - Zgłosiło się sześć firm, które chcą oczyścić brzegi jezior, ale na dobrą sprawę procedura się rozpoczyna - dodaje. Zwycięzca przetargu ma zostać wybrany w ciągu dwóch tygodni.
15 czerwca, oprócz czterech miejskich kąpielisk, działalność rozpocznie tzw. miejsce kąpielowe nad Jeziorem Kierskim. To pewna nowość. - Będzie działać w miejscu dawnej kaskady. Oczywiście wszystkich zapraszamy. Jeśli poznaniacy polubią o miejsce to w przyszłym roku będziemy tu tworzyć pełne kąpielisko - kończy Żukowski.
Przypominamy, że za zaśmiecanie terenu grozi mandat w wysokości 500 złotych.