Dźwig z wypadku na budowie Dworca PKP bez przeglądów technicznych
Dodano piątek, 27.04.2012 r., godz. 16.43
Poznańska prokuratura ustaliła, że 50-tonowy dźwig, który w grudniu 2011 roku przewrócił się na budowie Dworca Głównego PKP, miał sfałszowane dwa przeglądy techniczne.
Do zaskakujących informacji dotarli dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego". Według ich ustaleń prokuratura odkryła, że dźwig nie miał ważnych dwóch ostatnich badań technicznych. Choć w dokumentacji pojazdu znajdowały się zaświadczenia z badania diagnostycznego, ale 50-tonowy dźwig w dniu badań był na placach budowy.
Przypomnijmy, że operator dźwigu nie przyznał się do stawianych mu zarzutów, złożył wyjaśnienia, a prokuratura sprawdza jego wersję zdarzeń. Ponadto według "Głosu Wielkopolskiego" winny jest również kierownik montażu firmy, która buduje Dworzec Główny PKP. W wyniku grudniowej katastrofy zginęła jedna osoba.