Reklama

Szczury w mieście: zgłoszenia z Grunwaldu i Starego Rynku

fot. ZDM
fot. ZDM

W poniedziałek w Poznaniu rozpoczęła się obowiązkowa deratyzacja. Wiosną ubiegłego roku w naszym mieście obserwowaliśmy plagę szczurów. Sanepid zapewnia, że obecnie jest znacznie spokojniej.

Wiosną 2011 roku do poznańskiego Sanepidu codziennie trafiały nowe zgłoszenia o obecności szczurów w kamienicach, piwnicach, czy na ulicach. Powiatowy Inspektor Sanitarny wystąpił nawet do prezydenta Grobelnego o przyspieszenie obowiązkowej deratyzacji na terenie miasta. Zwracano bowiem uwagę, że tak duża liczba szczurów może doprowadzić do powstania zagrożenia epidemiologicznego. Ostatecznie jednak deratyzacji nie przyspieszono.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


- Wiosna 2011 roku to zgłoszenia przede wszystkim z kamienic znajdujących się na terenie Starego Miasta - mówi Cyryla Staszewska z Sanepidu. - Najwięcej szczurów zaobserwowano na placu Cyryla Ratajskiego, ulicy Wrocławskiej i innych uliczkach w sąsiedztwie Starego Rynku. Szczury pojawiały się regularnie także na skwerach i zieleńcach w centrum.

Ten rok jest spokojniejszy. - Deratyzacja, którą przeprowadzano w ubiegłym roku na placu Cyryla Ratajskiego praktycznie całkowicie wyeliminowała stąd szczury - zauważa. - Ale przeprowadzano ją kilka razy, bo obowiązkowa deratyzacja nie wystarczyła. W tym roku mamy trochę zgłoszeń, przede wszystkim z Grunwaldu i z okolic Starego Rynku. Jest ich zdecydowanie mniej niż rok temu, ale wiosna jeszcze potrwa.

To właśnie wiosną najwięcej szczurów pojawia się na skwerach i ulicach. Wychodzą z piwnic w poszukiwaniu pożywienia. - Mniejsza liczba zgłoszeń to na pewno wynik większej dbałości o np. opróżnianie śmietników. Mimo to, zawsze tam gdzie człowiek pozostawia jedzenie mogą się pojawić szczury.

Obecność szczurów na ulicach, czy skwerach zgłaszać można nie tylko Sanepidowi, ale też strażnikom miejskim. - Deratyzacja potrwa do 5 maja i w tym czasie Sanepid na pewno będzie przeprowadzać kontrole w szpitalach, barach, restauracjach, czy magazynach. Trutki muszą być wyłożone przez wszystkich zarządców nieruchomości. Za niewyłożenie trutki grozi kara grzywna.

Zakłada się, że w dużych miastach takich jak Poznań na jednego mieszkańca przypada aż... 10 szczurów.

Czy akcje deratyzacji są skuteczne?

  • 0%
  • 0%
  • 0%

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
35.90 μg/m3
Umiarkowany
Zobacz pogodę na jutro