ZTM: rewolucja biletowa? Niekoniecznie
Dwóch radnych miejskich z Platformy Obywatelskiej zastanawia się jak można ułatwić życie pasażerom komunikacji miejskiej minimalizując efekty planowanych podwyżek cen biletów ZTM. - Mamy pewne propozycje, ale za wcześnie by mówić o konkretnym pomyśle - tłumaczy Łukasz Mikuła.
Jak informuje Gazeta Wyborcza - dwóch radnych miejskich z PO przygotowało kontrpropozycję do pomysłu prezydenta Poznania dotyczącego podwyżki cen biletów na przejazdy komunikacją miejską. - Obecnie mamy pewne dane, które otrzymaliśmy od specjalistów, ale na pewno nie można mówić o gotowej propozycji - tłumaczy Łukasz Mikuła, radny.
Mikuła wraz z kolegą z partii Mariuszem Wiśniewskim pracują nad przygotowaniem koncepcji, która zminimalizowałaby efekty podwyżek cen biletów zaplanowanych przez miasto. - Podwyżki są konieczne i bez nich niestety się nie obejdzie. Już teraz przychody z biletów nie pokrywają kosztów utrzymania komunikacji miejskiej. Myślimy jednak jak, mimo podwyżek, zachęcać ludzi do korzystania z jazdy autobusami i tramwajami - mówi Mikuła.
Pomysłodawcy zmian chcieliby ograniczyć typy biletów ZTM do minimum. - Pasażerowie mogliby kupować bilety na krótki przejazd, regularny przejazd i bilety okresowe - dodaje. Specjaliści, których o zdanie zapytali radni, proponują by np. zlikwidować bilety na linie pośpieszne, a także takie, które nie cieszą się dużą popularnością (np. na 72 godziny).
Pasażerowie za bilet na krótki przejazd płaciliby około 2 złotych. Moglibyśmy z nim jechać pojazdem przez np. 10 minut lub pokonać określoną liczbę przystanków. Bilet na długi przejazd mógłby kosztować około 4 złotych, ale zamiast 30 minut, moglibyśmy z nim jeździć np. przez godzinę. Zmiany miałyby zajść także w systemie biletów okresowych. Kupując bilet na cały rok płacilibyśmy tylko za 9 miesięcy (3 miesiące gratis), a na pół roku - za pięć miesięcy.
- Podkreślam, że są to tylko propozycje specjalistów m.in. z Politechniki Poznańskiej, których poprosiliśmy o zdanie. Nie będziemy ich kopiować w całości. Chcemy przygotować jedną koncepcję, którą następnie przedstawimy radnym z naszego klubu. Dopiero jeśli spotka się ona z pozytywnym przyjęciem, będziemy mogli zaprezentować pomysł na sesji Rady Miasta - zauważa Mikuła.
Przypomnijmy, że według projektu prezydenta Poznania, od maja mają wzrosnąć ceny biletów ZTM. Za bilet 15-minutowy od 1 maja mamy płacić o 60 groszy więcej - 2,60 zł. Bilet półgodzinny również ma podrożeć do 3,60 zł, a bilet miesięczny do 105 złotych. Kolejne podwyżki mają mieć miejsce w styczniu 2013 roku. Wówczas bilet 15-minutowy ma kosztować 2,80 zł, 30-minutowy 3,80 zł, a miesięczny 113 złotych. Trzecią podwyżkę zaplanowano na styczeń 2014 roku. Za bilet 15-minutowy będziemy płacić 3 złote, 30-minutowy 4 złote, a za bilet miesięczny 121 złotych.