Reklama

Pomnik Wdzięczności na Łęgach Dębińskich?

O odbudowę pomnika Najświętszego Serca Pana Jezusa walczy założony w ubiegłym tygodniu Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności. - Jestem za tym, by powstał na Łęgach Dębiński w podziękowaniu również za pontyfikat Jana Pawła II - mówi senator Jan Filip Libicki.

W ubiegłym tygodniu w Poznaniu zrobiło się głośno o planach odbudowy pomnika Najświętszego Serca Pana Jezusa, nazywanego też pomnikiem Wdzięczności lub Chrystusa Króla. Chęć bycia częścią komitetu zgłosiło ponad 200 osób, a wśród nich architekci, artyści, czy naukowcy.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


Pomnik w latach 1932-1939 stał na placu Mickiewicza. Był pewnego rodzaju wotum za odzyskaną niepodległość przez Polskę. Stał krótko, bo po Kampanii Wrześniowej pomnik zniszczyli naziści. - Zmusili Polaków do zdemontowania tego pomnika. To była największa tragedia, najsmutniejsza rzecz - tłumaczy Mieczysław Rebelka, poznaniak, który pamięta pomnik stojący na placu Mickiewicza.

Już w piątek pojawiły się doniesienia, by dla pomnika znaleźć inną lokalizację niż plac Mickiewicza. - Ten pomnik był za duży, wręcz wciśnięto go pomiędzy uniwersytet a zamek - tłumaczy Jakub Głaz krytyk architektury. - Jeśli pomnik powstanie, dobrze by było, żeby znalazł się w miejscu bardziej związanym z tym, co sobą reprezentuje. Niech to będzie Ostrów Tumski, niech to będą Łęgi Dębińskie.

Za Łęgami Dębińskimi jest senator Jan Filip Libicki. Na swoim blogu pisze: - Dziś wypada dziękować nie tylko za odzyskaną wolność. Także za pontyfikat tego, który się do tej sytuacji walnie przyczynił - papieża Jana Pawła II - tłumaczy.

Libicki wyjaśnia, że jego zdaniem są dwa miejsca, w których mógłby stanąć pomnik. - Oba związane z papieską wizytą w Poznaniu czyli Plac Mickiewicza bądź Łęgi Dębińskie. Pierwsza lokalizacja, choćby ze względu na Poznańskie Krzyże chyba jednak nie wchodzi w rachubę. Zostaje więc druga czyli Łęgi. I za taką właśnie lokalizacją odbudowanego w przyszłości pomnika się opowiadam. Uważam, że zręczny architekt znakomicie poradzi sobie z wkomponowaniem przyszłego pomnika w już istniejące papieskie miejsce pamięci.

Wśród propozycji komitetu jako najbardziej prawdopodobną wymienia się lokalizację przy kościele pod wezwaniem św. Jana Jerozolimskiego za murami na poznańskiej Komandorii. 14 lutego odbędzie się spotkanie komitetu z prezydentem Poznania Ryszardem Grobelnym w sprawie pomnika.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
18.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro