Przedłużenie PST: mrozy hamują prace zewnętrzne
Na budowie nowego odcinka trasy PST prowadzącego do Dworca Zachodniego nie widać pracowników. - Skupiamy się na robotach w tunelu przy Dworcu Zachodnim - informuje wykonawca.
Od kilku dni na budowie nowego odcinka trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju nie widać pracowników. - Faktycznie od kiedy przyszły mrozy skupiamy się na pracach wewnątrz tunelu pomiędzy Dworcem Zachodnim a Dworcem Głównym - wyjaśnia Maciej Bulski z Infrastruktury Euro Poznań 2012. - Wykonawca tymczasowo dał wolne pracownikom, którzy mieli do wykorzystania zaległe urlopy. W ubiegłym roku pracowali nie tylko w święta, ale również nocami - dodaje.
Obecnie pracowników można zobaczyć w budynku samego Dworca Zachodniego oraz w tunelu. - W tej chwili wykonywane są przekładki instalacji, rozbieramy też granitowe płyty i okładziny znajdujące się w przejściu podziemnym. Rozbieramy również stare schody.
Bulski zapewnia, że nie ma zagrożenia, by wystąpiło opóźnienie w terminie oddania inwestycji. - Mamy czas do grudnia, a miesiące zimowe zawsze są praktycznie wyłączane z harmonogramu właśnie ze względu na możliwość wystąpienia mrozów. W grudniu i styczniu udało nam się bardzo dużo zrobić, bo była dobra pogoda, więc dostaliśmy praktycznie dwa miesiące gratis.
Nowa trasa tramwajowa będzie mieć 2 kilometry długości. Poruszać się nią będą tramwaje linii nr 12 i 14. Prace przy przedłużeniu PST do Dworca Zachodniego pochłoną 115 milionów złotych i potrwają do końca roku.