Warta zamarza: na razie brak zatorów
Śryż, który od kilku dni pojawia się na Warcie, nie płynie już z nurtem rzeki. Warta zaczęła zamarzać. Biuro Prognoz Hydrologicznych obecnie nie wydaje ostrzeżeń.
Śryż to inaczej lód prądowy. Powstaje, gdy temperatura powietrza utrzymuje się na poziomie co najmniej kilku kresek poniżej zera. Woda zaczyna się wtedy krystalizować i unosić z prądem wody. Duże ilości śryżu gromadzą się przede wszystkim przed zaporami i tamami, stanowiąc utrudnienie dla np. hydroelektrowni. Zatory tego typu mogą też powodować lokalne podtopienia i powodzie.
Biuro Prognoz Hydrologicznych IMGW nie wydaje obecnie ostrzeżeń o możliwości wystąpienia zatorów śryżowych w Warcie. - W tej chwili w naszym województwie sytuacja jest bezpieczna. Warta zamarza, ale nie mamy danych, które wymagałyby wydawania ostrzeżenia o możliwym zatorze śryżowym - podkreśla dyżurny hydrolog IMGW w Poznaniu.
Niskie temperatury w Poznaniu mają się utrzymywać do przyszłego tygodnia. Już w środę i czwartek termometry mogą pokazywać około zera stopni. Wówczas problem śryżu rozwiąże się sam.
Apelujemy, by mimo utrzymującego się mrozu, nie wchodzić na zamarzniętą Wartę. - Lód i śryż są bardzo kruche i w każdej chwili mogą się pod nami załamać - wyjaśnia hydrolog z IMGW.