Co zrobić, gdy biletomat ZTM wyda "pusty" bilet?
22 miliony złotych zostawili poznaniacy w poznańskich biletomatach w 2011 roku. To tysiące transakcji, podczas których czasem zdarzy się... "niespodzianka".
Do naszej redakcji zwrócił się poznaniak, który kolejny raz natknął się na problem "pustych" biletów z biletomatów dostępnych w Poznaniu. - Chciałem kupić bilet jednorazowy za 2 złote w biletomacie przy AWF. Wrzuciłem monetę i otrzymałem papierek, który powinien być biletem. Niestety, ale nie wydrukowano na nim żadnej informacji i był nieużyteczny - mówi Karol. - Dwa złote to nie dużo, ale zdarzyło mi się to któryś raz i dlatego chciałem tę kwestię nagłośnić - podkreśla.
O awariach biletomatów pisaliśmy już na naszym portalu. Zdzisława Andrzejewska, zastępca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego, wyjaśniała, że to sytuacje sporadyczne. Wskazywała, że powodem awarii są nie tylko problemy z systemem, czy zapchaniem się wlotu monet, ale też działania wandali. "Puste" bilety zdarzają się jednak bardzo rzadko.
- Zgłoszeń o biletach bez nadrukowanego tekstu w ubiegłym roku mieliśmy kilkanaście - zapewnia Andrzejewska. - To niewiele biorąc pod uwagę fakt, że w 2011 roku kupiono bilety za łączną kwotę 22 milionów złotych. Jeszcze rok wcześniej była to suma 13 milionów złotych. Coraz więcej osób korzysta z tych maszyn.
Częste używanie może doprowadzić do awarii typu "pusty" bilet. - W każdym biletomacie znajdują się cztery drukarki. Brak tuszu jest więc bardzo mało prawdopodobny. Może się jednak zdarzyć, że pewne elementy drukarek przegrzeją się po restarcie maszyny. Wówczas na bilecie nie pojawi się nadruk
Co zrobić w takiej sytuacji? Przede wszystkim zadzwonić na numer alarmowy, który można znaleźć na biletomacie. Jeśli chcemy odzyskać pieniądze wrzucone do automatu, musimy się wybrać do Biura Obsługi Klienta Zarządu Transportu Miejskiego przy ulicy Matejki i tam wyjaśnić sytuację.
Najpopularniejsze komentarze