Od listopada tylko jedna nitka autostrady do Świecka?
O budowie autostrady do Świecka, rozmawiamy z Andrzejem Patalasem, Prezesem Zarządu Autostrady Wielkopolskiej SA.
Kilka dni temu, na spotkaniu z okazji III Dni Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu gościem specjalnym był doktor Jan Kulczyk, który powiedział, że autostrada będzie gotowa na Euro 2012 i, co więcej, że będzie jedyną gotową w związku z tym wydarzeniem, bo innych nie będzie. Jak widać, są ogromne oczekiwania odnośnie połączenia Poznania z Berlinem. Państwo chcą wyprzedzić moment oddania prawie o rok.
To trudna budowa, technicznie i ilościowo, prowadzi przez bardzo bogate przyrodniczo obszary i pośpiech, w żadnym wypadku nie jest wskazany. W branży mówi się, że to najbardziej ekologiczna inwestycja drogowa w Polsce, a zarazem jest to największy w tej chwili projekt w Europie, budowany w jednym odcinku i na pewno największy, jeśli chodzi o nawierzchnię betonową. Taką wiedzę uzyskałem podczas rozmowy z szefem koncernu Hansem Peterem Haselsteinerem, który nas wizytował. Cieszę się z tego powodu, bo oznacza to, że z ich strony będzie duża koncentracja sił i środków. Projekt jest widoczny i cały czas oceniany. Zarówno dla nas, jak i dla wykonawców presja czasu jest pewnym problemem. W Polsce jeszcze nigdy nie budowano w jednym odcinku takiego zakresu nawierzchni betonowej. Jest tutaj też ogromna ilość mostów, wiaduktów i przejść dla zwierząt, gdzie niektóre mają szerokość aż 87 m. To ogromne przejścia. Obserwując w Poznaniu budowę jakiegoś wiaduktu widzimy, że najczęściej, nawet nieduży, powstaje co najmniej rok. Rzadko kiedy krócej, podczas gdy my w te dwa lata musimy postawić 84 tego typu obiekty, więc nadzwyczajnie!.. Jest jeszcze jeden trudny warunek dla wykonawcy - otóż nawierzchnia betonowa przed oddaniem do ruchu musi osiągnąć określoną wytrzymałość i odporność. Przewidujemy, że od pierwszego listopada, czyli od momentu otwarcia autostrady, może zajść potrzeba używania środków chemicznych do zwalczania gołoledzi, które są szkodliwe, więc konieczny jest okres wyprzedzający, o którym przed chwilą powiedziałem. Musimy też wcześniej zabezpieczyć system informatyczny. Myślę tu o sprawnym przekazywaniu danych z karty płatniczej światłowodami do punktu odległego, powiedzmy, o 100 km od centrum. Oprócz tego, również wzdłuż autostrady są telefony alarmowe, a niezależnie staramy się zapewnić łączność bezprzewodową. Będą maszty radiowe, to też jest jakiś zakres prac do wykonania, a teoretycznie mamy czas do końca maja. Trzeba też wyszkolić pracowników, a firmy, które utrzymują się z autostrady, muszą załatwić różne formalności i się przygotować.
W takim razie od listopada będziemy jeździć jedną nitką do Berlina...
Najprawdopodobniej będą obie, ale z powodu potrzebnego czasu uzyskiwania wspomnianej wyżej odporności na środki chemiczne, może się zdarzyć, że na długości około 18 km będziemy korzystać z jednej jezdni. Warunki jak najszybszego oddania autostrady stawia również minister, z którym się zupełnie zgadzamy, gdyż obecnie na trasie do Świecka ginie rocznie około 35 osób, a rannych jest powyżej 100. Trzeba wiedzieć, że na autostradzie też zdarzają się wypadki, ale jest ich zdecydowanie mniej. Wynikają one z takich zachowań, których nie powinno być na autostradzie. Myślę, że ci, którzy uczą prowadzenia samochodów, powinni uczyć też zachowań na drogach szybkiego ruchu. Już wkrótce z Poznania do granicy będą 154 kilometry, góra 160, to przy jeździe z dopuszczalną prędkością 130 km/h przejedziemy tę trasę w godzinę i niecały kwadrans. A wracając jeszcze do rozmowy z ministrem, to zawarliśmy z nim umowę, że będą dwa terminy. Pierwszy będzie zapewniał to, co użytkowników najbardziej interesuje, czyli przejezdność na całym odcinku, drugi dotyczy infrastruktury poboru opłat i faktycznego ukończenia wszystkich prac w maju 2012 roku.
A jak będzie rozwiązany problem opłat, gdyż często wjeżdżając na autostradę zastanawiam się, czy mam drobne? Kiedy będzie można płacić kartą?
Kartą dzisiaj można płacić, niestety problem polega u nas na tym, że my mamy karty, ale nie mamy systemu online, a banki nie chcą brać ryzyka wypłat, dlatego trzeba niestety wciskać PIN. To wydłuża czas zapłaty, więc jest w tym jakaś bezwładność, ktoś tam z tyłu czeka, bo chce jechać i ma gotówkę. Kierowcy samochodów ciężarowych korzystają z kart paliwowych, których mogą używać do płacenia za przejazd autostradą. W najbliższej przyszłości będzie zastosowany system elektronicznego poboru opłat. Będzie kompatybilny z systemem w całej Europie, tak że np. mieszkaniec Portugalii spokojnie przejedzie przez Polskę, a opłata zostanie pobrana i wrzucona do systemu w jego kraju. To jest sprawa w tej chwili rozwiązywana na szczeblu europejskim.
Ostatnio szokują informacje na temat udziału chińskiej firmy budowlanej w budowie Autostrady A2 między Strykowem a podwarszawską Konotopą, którą podzielono na pięć odcinków. W kolejności od Łodzi budują ją China Overseas Engeneiring Group, dalej - rodzimy Mostostal, austriacki Strabag, a tuż przed Warszawą polsko-hiszpański Budimex. Chińczycy czują się dyskryminowani przez polskie firmy, a inni wykonawcy mówią, że w tej cenie nie można położyć dobrej autostrady, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie widzi problemu. Proszę o komentarz.
Chińczycy po raz pierwszy będą realizowali w Polsce dużą inwestycję infrastrukturalną tj. budowę około 50 km autostrady. Nie wiem, jaki jest zakres prac i czy dotyczy także poboru opłat, stacji benzynowych, telefonów alarmowych i innych urządzeń, ale przy odpowiednim potencjale, realne jest terminowe wykonanie budowy autostrady.