Minaret Rajkowskiej od poniedziałku w Arsenale
"To jest historia minaretu, który nie powstał" - w 2008 r. Joanna Rajkowska proponowała przebudowanie komina w centrum Poznania w wierną kopię minaretu z Zachodniego Brzegu Jordanu. Projekt wzbudził debatę i wielkie kontrowersje. Nie doczekał się realizacji.
O niezrealizowanej fantazji o minarecie w centrum Poznania opowiada nowa wystawa w Galerii Miejskiej Arsenał, którą można zwiedzać od 7 do 23 lutego br. Projekt publiczny Joanny Rajkowskiej "Minaret" nie został zrealizowany i nic też nie wskazuje na to, by powstać miał niebawem. Sama myśl o postawieniu przy ul. Estkowskiego, na osi widokowej pomiędzy katedrą i dawną synagogą instalacji symbolizującej islamski meczet wzbudziła w mieście gorącą debatę. - Wystawa jest o fantazji ujawniającej fantazje, nasze lęki i nadzieje oraz o fikcji odbijającej w krzywym zwierciadle, to co jawić się chce jako pierwotne i trwałe, a przez to nieuniknione i nienaruszalne - zapowiadają organizatorzy.
"Minaret" powstały z poprzemysłowego komina w kwartale miedzy ulicami Garbary, Estkowskiego, Szyperską miał być idealną kopią minaretu Wielkiego Meczetu z obozu dla uchodźców w palestyńskim Jeninie, na Zachodnim Brzegu Jordanu. Producentem instalacji miała być Fundacja Malta.
Lutowej wystawie towarzyszyć będzie tymczasowa (funkcjonująca przez okres 3 miesięcy) instalacja zbudowana wokół komina, który w zamyśle Rajkowskiej miał stać się rzeźbą-minaretem. Interwencja wskaże na moment, w jakim praca nad realizacją projektu przerwana została niezgodą Miejskiego Konserwatora Zabytków na budowę "Minaretu" w centrum Poznania. Stworzy zarys niezrealizowanego projektu.
Więcej o projekcie "Minaret": www.minaret.art.pl
Najpopularniejsze komentarze