Na os. Śmiałego trują psy?
Mieszkańcy os. Bolesława Śmiałego boją się o swoje psy. Ich zdaniem w ostatnich dniach już 10 zwierząt zostało otrutych.
Właściciele czworonogów, którzy mieszkają na os. Bolesława Śmiałego przyznają, że wyjście na spacer ze swoim pupilem kosztuje ich sporo stresu. Wszystko przez mięso, które zaczęło się pojawiać na trawnikach osiedla. Najprawdopodobniej ktoś celowo porozrzucał mięso na osiedlu. Po to, by otruć chodzące tu psy.
Zdaniem mieszkańców w ostatnich dniach przynajmniej 10 zwierząt straciło życie po zjedzeniu znalezionego mięsa. Hanna Nawrot z os. Śmiałego mówi, że najczęściej na trawniku znaleźć można flaki nafaszerowane chemikaliami, czy dziwnie wyglądające kości.
Na klatkach schodowych bloków z osiedla pojawiły się prośby z administracji o tym, by zgłaszać przypadki otruć. Administracja może bowiem wypłacić właścicielom otrutych zwierząt odszkodowanie. Zgłoszono nam, że na terenie osiedla padło od 7 do 10 psów - mówi Wiesław Konieczny, dyrektor administracji na os. Śmiałego.
Psy na osiedlu są obecnie wyprowadzane wyłącznie na smyczy. Właściciele boją się, że nie zauważą podejrzanego mięsa i ich pupil zje zatruty pokarm. Jeśli jednak dojdzie do takiej sytuacji, a zwierzę zacznie się dusić lub wymiotować - konieczne jest zgłoszenie się do weterynarza. Specjaliści jednak ostrzegają, że w Poznaniu do otruć i podtruć psów dochodzi bardzo często.
Najpopularniejsze komentarze