Trzech Króli w Poznaniu
Poznaniacy spędzili Święto Trzech Króli na religijnych uroczystościach, spotkaniach z przyjaciółmi lub przed telewizorami. Na ulicach było w czwartek bardzo spokojnie. Trwa pierwszy długi weekend w tym roku.
Mieszkańcy miasta przyzwyczajają się do ustawowego dnia wolnego 6 stycznia, którym nie cieszyli się już od 50 lat. Święto Trzech Króli dla katolików zamyka okres Bożego Narodzenia i wspólnego kolędowania. Jednocześnie właśnie 6 stycznia 600 tysięcy polskich prawosławnych obchodzi wigilię Bożego Narodzenia.
W tradycji chrześcijańskiej Trzej Królowie to mędrcy czy też magowie ze Wschodu, którzy udali się do Betlejem, aby oddać pokłon nowonarodzonemu Jezusowi. Na pamiątkę tego wydarzenia w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość liturgiczna Objawienia Pańskiego. Kacper, Melchior i Baltazar to imiona króli wymyślone dopiero w średniowieczu. Mędrcy tradycyjnie symbolizują władców z Azji, Europy i Afryki, są uznani za świętych zarówno w obrządku katolickim jak i prawosławnym.
W Poznaniu 6 stycznia nie zabrakło uroczystości o tematyce religijnej. Np. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela przy ul. Fredry wystąpił Chór Dziewczęcy Skowronki - zdjęcia z koncertu przysłano do nas na adres [email protected].
Trwa pierwszy długi weekend w tym roku. Autobusy i tramwaje kursują w piątek według sobotniego rozkładu jazdy. 35 poznańskich szkół będzie w ten dzień zamkniętych.