Reklama
Reklama

Śnieg na składowisku: zaszkodzi Warcie?

Tony śniegu z całego miasta trafiają na dwa składowiska tej białej masy. Czy śnieg nie jest zagrożeniem dla środowiska, w którym się tam znajduje?

Od początku grudnia informujemy, że na terenie Poznania wyznaczono dwa miejsca do składowania śniegu - przy ulicach Serbskiej i Prymasa Augusta Hlonda, w sąsiedztwie Warty. Trafia tam śnieg z całego miasta. Każdego dnia przybywa kilka kolejnych ton białej masy. Często zmieszanej z piachem i solą. Czy to bezpieczne dla środowiska, by przetrzymywać ogromne ilości śniegu w jednym miejscu?

Według ustawy o odpadach - śnieg odpadem nie jest. Najlepszym miejscem do jego składowania jest bezpośrednie sąsiedztwo naturalnego odbiornika wód roztopowych. W Poznaniu takim zbiornikiem jest oczywiście Warta. Masy śniegu topniejąc dostają się do odbiornika, a ładunek zanieczyszczeń, który w sobie posiadają - ulega znacznemu rozcieńczeniu.

Trzeba jednak pamiętać, że składowany śnieg pochodzący z centrum miasta, czy dróg o dużym natężeniu ruchu nie może być spławiany do Warty. Składowisko musi się więc znajdować minimum 50 metrów od linii brzegu wody. Takie rozwiązanie zastosowano w Poznaniu. Śnieg przetrzymywany na naszych składowiskach topniejąc wnika w glebę - mówi Bartosz Guss, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Nieruchomościami. Dzięki temu znikoma ilość zanieczyszczeń dostaje się do Warty - dodaje.

W śniegu znajdują się m.in. chlorki sodu i wapnia, a także oleje samochodowe. Nie ma jednak przepisów, które zmuszałyby odpowiednie służby do przeprowadzania analizy chemicznej jego składu. Jak zapewniają eksperci, taka sytuacja powtarza się każdego roku. Ilość chemikaliów nie jest na tyle duża, by mogła wywołać nieodwracalne zmiany w środowisku wodnym Warty, czy w glebie na składowiskach.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
9.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro