Reklama

Negocjacje zerwane: MPK opuszcza zajezdnię na Gajowej

fot. Jakub Walczak
fot. Jakub Walczak

Od 1 stycznia tramwaje MPK będą nocowały na pod gołym niebem: na Wilczaku, Górczynie i Starołęce. Negocjacje na temat dalszego wynajmowania sprzedanej 2 lata temu zajezdni na Gajowej zostały zerwane. Prezes MPK: "Czynsz tu nie jest kwestią sporną".

O zerwaniu negocjacji pomiędzy MPK, a portugalskim deweloperem Eastern Opportunities jako pierwsza doniosła we wtorek Telewizja WTK. Poznański przewoźnik wynajmował za symboliczną kwotę zajezdnię na Gajowej od 2 lat. Umowa z właścicielem obiektu wygasa z końcem 2010 r. MPK wciąż projektuje nową zajezdnię na Franowie, dlatego chciał przedłużyć dzierżawę Gajowej na kolejny rok. Negocjacje z deweloperem zakończyły się fiaskiem we wtorek około godz. 17.30.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


- Nie mogliśmy się zgodzić z dwoma zapisami, które dotyczyły infrastruktury podziemnej - mówił dziś w WTK Wojciech Tulibacki, prezes MPK Poznań. - Do ostatniej chwili próbowano na nas przełożyć cały ciężar dotyczący ewentualnego przywrócenia równowagi środowiska w tamtym rejonie, jak i również poprowadzenia prac dotyczących programu odnowy zabytków, zatwierdzonego przez Miejskiego Konserwatora Zabytków. Skoro my nie znamy wielkości tych zadań w zakresie rzeczowym i finansowym, absolutnie nie możemy przyjąć na siebie takiego zobowiązania. W ocenie mojej i zarządu spółki, te zobowiązania mogłyby sięgać kilkudziesięciu milionów złotych - dodał. Jak tłumaczył Wojciech Tulibacki, chodzi o zobowiązania, które na drodze aktu notarialnego Eastern Opportunities wzięło na siebie w momencie zakupu zajezdni.

Prezes MPK odniósł się też do wysokości czynszu proponowanego przez Eastern Opportunities: - Czynsz tu nie jest kwestią sporną. Do tej pory płaciliśmy bodajże 2850 miesięcznie. On został zwiększony około dwudziestokrotnie. On był, powiedziałbym, w takiej niskiej kategorii wielkości rynkowych - mówił Wojciech Tulibacki.

Tramwaje MPK muszą opuścić starą zajezdnię na Jeżycach do końca roku. Będą nocować pod gołym niebem: na Wilczaku, Starołęce i Górczynie. Prawdopodobnie rozwiązanie to opóźni pierwszy kurs tramwaju linii 3. W momencie planowanego remontu ulicy Grunwaldzkiej MPK nie będzie miało dostępu do torów odstawczych przy ul. Budziszyńskiej. Wówczas tramwaje będą parkowane na noc również na torach szlakowych. Zamknięcie zajezdni na Gajowej utrudni jednak przede wszystkim warunki socjalne części pracowników MPK. Prezes Tulibacki zapowiedział jednak w WTK, że decyzja o przeprowadzce została już podjęta.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
29.60 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro