Reklama
Reklama

Zlot Daewoo

Fani tanich koreańskich aut, które w latach 90-tych zawojowały polskie drogi i bezdroża, spotkali się w niedzielę na poznańskim Franowie. W zlocie wzięło udział 40 pojazdów.

Koncern z Korei Południowej miał reanimować polską motoryzację. Chociaż drogi Daewoo i warszawskiego FSO w końcu się rozeszły, koreańskie pojazdy nadały polskim ulicom sporo kolorytu. Jak zauważyli uczestnicy niedzielnego zlotu Daewoo na parkingu pod centrum handlowym na Franowie, koreańskie samochodziki są w Wielkopolsce jeszcze bardziej popularne niż w innych częściach kraju.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


Kierowcy cenią Daewoo, bo mało palą i podobno rzadko się psują. Auta te mają z reguły prostą konstrukcję, zaczerpniętą z produkowanych jeszcze w latach 70-tych i 80-tych europejskich pierwowzorów. Małe Tico produkowano zaś na bazie słynnego Suzuki Maruti, wytwarzanego także w Indiach. Zdaniem właścicieli Tico, widok tego auta na ulicy nie powinien w innych kierowcach budzić uśmiechu, tylko zazdrość. Samochodzik bez problemu manewruje i parkuje w najwęższej szczelinie.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
9.50 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro