Fara już oficjalnie bazyliką mniejszą
Poznańska Fara w niedzielę otrzymała tytuł "bazyliki mniejszej". Metropolita poznański odczytał na niedzielnej mszy dekret papieski potwierdzający nadanie tytułu.
Towarzystwo Przyjaciół Fary od kilku lat starało się o nadanie kościołowi tytuły "bazyliki mniejszej". Wysiłki towarzystwa nie poszły na marne - juz w czerwcu do Poznania dotarła dobra wiadomość - Fara otrzyma upragniony tytuł. Oficjalne odczytanie dekretu odbyło się w niedzielę.
Aby kościół mógł stać się bazyliką mniejszą musi spełnić przede wszystkim dwa warunki. Tytuł otrzymują bowiem świątynie, które są zabytkami. Muszą również odgrywać ważną rolę w życiu chrześcijan.
Co zmieniło się w poznańskiej Farze? Jedyną widoczną obecnie zmianą jest inskrypcja BASILICA MINOR widoczna nad wejściem do kościoła. W tytule bazyliki mniejszej nie o znaczne zmiany chodzi, a o prestiż. Takim tytułem może się pochwalić np. sanktuarium w Fatimie. Ale na tytule skorzystają również wierni. Od tej pory w Farze będzie można aż cztery razy w roku uzyskać odpust zupełny.
Fara nie jest jedyną bazyliką mniejszą w poznańskiej archidiecezji. Taki tytuł otrzymały również Sanktuarium Matki Bożej na Świętej Górze (niedaleko Gostynia) oraz katedra poznańska pod wezwaniem św. Apostołów Piotra i Pawła.
Fara, czyli kościół parafialny miasta, została zbudowana przez jezuitów. Budowę rozpoczęto w 1651 roku, ale na konsekrację świątyni trzeba było czekać 54 lata. Nad budową świątyni czuwali włoscy architekci - fasadę zaprojektował Giovanni Catenazzi, portal główny i ołtarz - Pompeo Ferrari. To oni i inni włoscy twórcy sprawili, że barok fary to "barok triumfujący", jak nazywano bardzo ekspresyjną odmianę tego stylu, tworzoną przez rzymskich architektów. 16 potężnych kolumn ze sztucznego marmuru, bogata polichromia i pseudokopuła tworząca złudzenie prawdziwej - do tego monumentalne ołtarze, wiele rzeźb i obrazów. I jeszcze organy, wykonane w 1876 roku przez Friedricha Ladegasta, które składają się z 2579 piszczałek - największa ma sześć metrów.