Podręcznikowy zawrót głowy
Do 1 września zostało tylko kilka dni. Ci, którzy nie kupili jeszcze podręczników, gorączkowo szukają ich w księgarniach.
Gdyby nie zbliżający się 1 września można by pomyśleć, że w Polsce czytelnictwo jest w odwrocie! Wszystko przez tłumy ludzi w księgarniach. Niestety, to normalne przed rozpoczęciem roku szkolnego. Ci, którzy nie pomyśleli wcześniej o podręcznikach, teraz gorączkowo poszukują ich na półkach poznańskich sklepów.
W dobie internetu dziwne wydaje się stanie kilkudziesięciu minut w księgarni po kilka książek. Rodzice przyznają jednak zgodnie - podręczniki nie kosztują 5 złotych, dlatego zanim się je kupi, trzeba je oglądnąć. W internecie takiej możliwości nie ma.
Mimo to, każdego roku tysiące poznaniaków decydują się na kupienie potrzebnych podręczników na internetowej giełdzie podręczników zorganizowanej na portalu Urzędu Miasta. Znajdziemy tam dokładny opis książek, tego w jakim są stanie oraz ile musimy za nie zapłacić. Właściciele są przeważnie z Poznania, więc można się z nimi umówić na spotkanie "twarzą w twarz" - zobaczyć podręczniki i za nie zapłacić.
Choć do 1 września zostało tylko kilka dni, nauczyciele uspokajają. Pierwsze dni roku szkolnego z reguły do najbardziej naukowych nie należą. Załatwia się wtedy sprawy organizacyjne. Warto więc nie kupować wszystkich książek w księgarniach, a zajrzeć na szkolne kiermasze, które odbywają się w pierwszych dniach września.