Sople zagrożeniem dla przechodniów
Ogromne sople zwisające z dachów kamienic to częsty widok o tej porze roku. Stają się one jednak coraz groźniejsze. Szczególnie, że kilka dni temu przyszło ocieplenie. Sople zaczynają się więc topić i spadać na chodniki.
Ogromne sople zwisały między innymi z kamienicy przy ulicy Słowackiego w Poznaniu. O niebezpieczeństwie zdaje się zapomniał właściciel kamienicy, do którego obowiązków należy usuwanie takich lodowych niespodzianek. W tej sprawie interweniował inspektor budowlany, który razu zobowiązał właściciela kamienicy do usunięcia i bryły i sopli zwisających z gzymsów.
Przez takie przykre niespodzianki spadające z dachów nasze ulice robią się coraz bardziej niebezpieczne. Wszystko za sprawą mroźnych nocy i dodatnich temperatur w dzień, które powodują, że sople odrywają się od dachów. Dlatego należy pamiętać, że obowiązek odśnieżania czy oczyszczania dachów i gzymsów należy do właściciela lub administratora budynku. Jeśli właściciel nie wywiąże się ze swoich obowiązków inspektor może ukarać go mandatem w wysokości nawet 500 złotych.
Każdy, kto zauważy niebezpieczne bryły powinien poinformować o tym straż miejską, która znajdzie właściciela lub administratora budynku. W sprawie niebezpiecznych sopli interweniuje również straż pożarna.