1000 osób wniesie projekt uchwały do Rady Miasta?
Przyznanie mieszkańcom Poznania władzy uchwałodawczej proponuje niezrzeszony radny Norbert Napieraj. Prawo wniesienia projektu uchwały pod obrady Rady Miasta miałoby przysługiwać grupie 1000 poznaniaków. Aby pomysł zrealizować, trzeba będzie zmienić Statut Miasta.
Według propozycji radnego Norberta Napieraja, projekt uchwały mogłaby wnieść pod obrady Rady Miasta grupa dorosłych 1000 poznaniaków. W tej chwili prawo to przysługuje jedynie Prezydentowi Miasta, radnym i Komisjom Rady Miasta. Projekt Napieraja przewiduje, aby Rada Miasta miała na rozpatrzenie obywatelskiego projektu uchwały 3 miesiące.
Podobne prawo funkcjonuje już dziś w Łodzi, gdzie do przedłożenia pod głosowanie w Radzie Miejskiej uchwały potrzeba inicjatywy 6000 osób. Radny proponuje u nas mniejszy próg obywateli potrzebny do wniesienia projektu: - Przykład Łodzi pokazał, że 6000 osób to za dużo. Cała inicjatywa jest przez to martwa. (...) 1000 osób to już istotna część mieszkańców miasta. Prawo nie spowodowałoby zalania Rady słabej jakości projektami. - powiedział w rozmowie z Epoznan.pl Norbert Napieraj.
W poniedziałek niezrzeszony w żadnym klubie Norbert Napieraj, cztery lata temu wybrany z ramienia PiS, złożył projekt Uchwały w sprawie zmiany Statutu Miasta Poznania do Biura Rady Miasta. Liczy teraz na odpowiedź ze strony poszczególnych klubów radnych na jego inicjatywę. Powiedział nam, że na razie trudno mu wysondować, jak radni się do projektu ustosunkują. Zaznaczył, że proponowana zmiana w prawie mogłaby być wprowadzona równie dobrze inną drogą, niż przez wniesiony w poniedziałek projekt.