Siłą wciągnęli 18-latka do auta. Sceny jak z filmu w podpoznańskiej miejscowości
Nocne porachunki na ulicach Tarnowa Podgórnego.
Do zdarzenia doszło w nocy z 21 na 22 listopada. - Policjanci ustalili, że idącemu na spotkanie 18-latkowi drogę zajechały dwa samochody osobowe. Z pojazdów wysiedli wówczas dwaj 21-letni mężczyźni, którzy natychmiast zaatakowali młodego człowieka. Bijąc i kopiąc pokrzywdzonego, zażądali od niego zwrotu pieniędzy, które - według ich przekonania - był im winny - wyjaśnia podkom. Łukasz Paterski z poznańskiej policji.
18-latek nie miał przy sobie pieniędzy. Sprawcy, gdy się o tym dowiedzieli, zabrali mu telefon i siłą wciągnęli go do auta. Następnie przetransportowali go do jego miejsca zamieszkania i zażądali wydania pieniędzy. - Przestraszony 18-latek przekazał im 1000 zł - całą kwotę, jaką miał w domu. Sprawcy zapowiedzieli powrót po "resztę" i odjechali - dodaje.
Poszkodowany chłopak o sprawie powiadomił policjantów. Już kilka godzin później zatrzymano 21-latków w ich miejscach zamieszkania. Trafili do aresztu. Postawiono im zarzuty dotyczące wymuszenia zwrotu wierzytelności przy użyciu groźby i przemocy oraz bezprawnego pozbawienia wolności. Grozi im do 5 lat więzienia.


