Pracownicy dużej sieci handlowej grożą strajkiem. Sporo sklepów w Poznaniu
Mowa o sklepach sieci "Stokrotka".
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, związki zawodowe działające w sieci sklepów Stokrotka rozpoczęły referendum strajkowe. Chcą, by w sklepach zwiększono obsadę pracowników, a ponadto domagają się podwyżki o 800 złotych. Związki tłumaczą, że nie udało im się dojść do porozumienia z zarządem w trakcie procedury sporu zbiorowego. Referendum rozpoczęło się 1 grudnia i ma trwać do końca maja. - Najważniejszym postulatem jest zwiększenie liczby pracowników o co najmniej dwa etaty w każdym sklepie. Według związkowców, w niektórych marketach do obsady na dwóch zmianach musi wystarczyć siedem osób, włącznie z kadrą kierowniczą - podaje PAP. - Związkowcy domagają się także podwyżki w wysokości 800 zł brutto dla każdego z zatrudnionych oraz podwyższenia miesięcznej premii absencyjnej dla wszystkich pracowników o 200 zł brutto - dodaje.
Sieć zapewnia, że poziom zatrudnienia jest na stabilnym poziomie, a każdego roku realizowane są podwyżki "oparte na aktualnych uwarunkowaniach rynkowych i sytuacji ekonomicznej".
Aktualnie sieć Stokrotka w Polsce zatrudnia ponad 12 tysięcy pracowników. Kilkanaście sklepów znajduje się w Poznaniu i najbliższych okolicach.


