Reklama
Reklama

Policja potwierdza: doberman zagryzł innego psa na Wildzie, jest kolejne zgłoszenie o pogryzieniu

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Alexas_Fotos / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Alexas_Fotos / pixabay.com

Wracamy do sprawy dobermana.

Rano pisaliśmy o niebezpiecznym psie, który terroryzuje mieszkańców Wildy. W tej sprawie napisał do nas Czytelnik. Jak wyjaśniał, właściciel wychodzi z czworonogiem na spacer bez smyczy, a pies jest agresywny nie tylko w stosunku do innych zwierząt, ale także do ludzi. Miał zagryźć innego psa oraz ugryźć dziecko. Więcej piszemy TUTAJ.

Kołobrzeg Last Minute! Ostatnie pokoje w budynku bocznym S.U. Bałtyk. Wyjątkowe ceny na listopad i grudzień! Rezerwacja telefoniczna lub mailowa: +48 94 355 34 44 [email protected]
REKLAMA

Policjanci z Wildy potwierdzają, że zajmują się tą sprawą. - W tym roku przyjęli dwa zawiadomienia dotyczące psa rasy doberman, który miał zaatakować inne psy podczas spaceru - mówi podkom. Łukasz Paterski z poznańskiej policji. - W pierwszym przypadku na terenie Wildy w połowie września tego roku pies ten miał pogryźć czworonoga, który po zdarzeniu trafił do weterynarza. Niestety jego życia nie udało się uratować. Już nazajutrz od zgłoszenia policjanci ustalili właściciela dobermana. Wobec 67-latka skierowaliśmy wniosek o ukaranie do sądu w związku z niezachowaniem ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Decyzją sądu - właściciel psa został ukarany grzywną - dodaje.

W niedzielę przyjęto kolejne zgłoszenie. - Dotyczące pogryzienia innego psa przez dobermana. Miało to miejsce w okolicach Wartostrady. Policjanci pracują nad sprawą. Wiemy, kim jest jego właściciel. Zostanie on pociągnięty do odpowiedzialności za to zdarzenie - zaznacza.

Jak podkreśla Paterski, za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, zgodnie z art. 77 kodeksu wykroczeń, grozi kara grzywny do 1000 złotych, ograniczenia wolności lub nagany. Jest to wykroczenie, które obejmuje każdego, kto trzyma zwierzę w sposób stwarzający zagrożenie. Właściciel pokrzywdzonego psa natomiast może dochodzić swoich praw również na drodze cywilno-prawnej i wnieść sprawę do sądu o odszkodowanie oraz zadośćuczynienie za poniesione straty.

- Musimy pamiętać, że posiadanie psa to nie tylko przyjemności, ale także obowiązki, które na nas ciążą. To właściciel ponosi pełną odpowiedzialność za zachowanie swojego zwierzęcia - musimy mieć pełną kontrolę nad psem, niezależnie od tego, czy znajdujemy się na terenie prywatnym, czy w miejscu publicznym. Prawo nakłada na nas zachowanie tzw. środków ostrożności, które są zróżnicowane w zależności od rasy, wielkości zwierzęcia i jego indywidualnych predyspozycji - dla jednych wystarczającym będzie trzymanie psa na smyczy, inni będą potrzebować jeszcze kagańca - zaniedbania w tym zakresie mogą prowadzić do poważnych zdarzeń i konsekwencji prawnych, które grożą właścicielowi. Należy także pamiętać o właściwym zabezpieczeniu swojej posesji, aby pies nie mógł samodzielnie się z niej wydostać, bo nie mamy wtedy nad nim kontroli. Jeśli pies jest agresywny lub ma tendencję do atakowania, trzeba podjąć wszelkie środki, aby temu zapobiec, włącznie z odpowiednim szkoleniem - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Idzie ochłodzenie. Jest ostrzeżenie meteo!
6℃
1℃
Poziom opadów:
0.5 mm
Wiatr do:
16 km
Stan powietrza
PM2.5
13.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro