Wiadukty na Hetmańskiej wciąż dostępne z ograniczeniami. Kierowcy się niecierpliwią, mamy nowe informacje
W tej sprawie piszą do nas Czytelnicy.
- Czy mogliby Państwo zorientować się, na jakim etapie jest ta inwestycja oraz czy i kiedy wiadukt w pełni zostanie oddany do użytku? - dopytuje Czytelnik o wiadukty na Hetmańskiej między rondami Żegrze i Starołęka. Ale nie jest on jedyny. - Jeden z pasów drogi jest tam zamknięty, mimo że prace drogowe polegające na naprawie wiaduktu prowadzone są dokładnie pod otwartym pasem - nie ma żadnego uzasadnienia, aby utrzymywać zamknięcie w obecnym zakresie. W efekcie kierowcy stoją w niepotrzebnych korkach, a organizacja ruchu wydaje się być nieprzemyślana lub zaniedbana. Proszę o interwencję i sprawdzenie zasadności aktualnego oznakowania oraz jego zgodności z rzeczywistym zakresem robót - apeluje inny Czytelnik, Łukasz.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Zarządem Dróg Miejskich. - Prace związane ze wzmocnieniem belek wiaduktów rozpoczęły się pod koniec października i powinny zakończyć się w I kwartale przyszłego roku - informuje nas Agata Kaniewska z ZDM. To dobre wieści - prace ruszyły.
Już w pierwszej połowie września pisaliśmy na epoznan.pl o tym, że sytuacja na wiaduktach się skomplikowała. Wszystko przez wyniki ekspertyzy, która przedstawia stan elementów nośnych wiaduktów. Te nie były remontowane w ramach prac przy podporach. We wrześniu ustaliliśmy, że dodatkowe prace są niezbędne. Konieczne jest bowiem wzmocnienie belek w wybranych przęsłach obu wiaduktów (północnego i południowego). Dopiero po wzmocnieniu będzie można przywrócić ruch na wiaduktach w pełnym zakresie.


