Nie oddał auta po wypowiedzeniu leasingu. 62-latek może trafić do więzienia
Samochód znaleźli policjanci.
Pod koniec września do Komendy Policji w Kościanie wpłynęło zgłoszenie dotyczące przywłaszczenia samochodu dostawczego marki Ford Transit. Jak ustalili funkcjonariusze, 62-letni mężczyzna zawarł umowę leasingową na pojazd, jednak po około półtora roku od jej podpisania przestał regulować raty. W konsekwencji firma leasingowa wypowiedziała umowę i wezwała go do zwrotu samochodu. Pomimo wielokrotnych wezwań, mężczyzna nie oddał pojazdu ani nie ujawnił miejsca jego przechowywania.
"Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że przez pewien czas pojazd znajdował się na terenie Niemiec. W wyniku dalszych działań policjanci w ubiegły wtorek odnaleźli i zabezpieczyli samochód na posesji należącej do 62-latka, położonej na terenie powiatu kościańskiego" - informuje st. asp. Jarosław Lemański, oficer prasowy policji w Kościanie.
"Mężczyzna usłyszał zarzut przywłaszczenia powierzonego mu mienia. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, za taki czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności" - dodaje.
Samochód o wartości 186 tysięcy złotych wkrótce zostanie zwrócony właścicielowi, czyli firmie leasingowej.


