Absurd w Poznaniu. Sprzedała auto, ale dalej musi płacić za identyfikator mieszkańca SPP. ZDM twierdzi, że ma "związane ręce"

O co chodzi?

W tej sprawie napisała do nas Czytelniczka, Karolina. Jak wyjaśnia, 2 sierpnia sprzedała auto, a następnie je wyrejestrowała. - Zgodnie z § 15 ust. 3 Regulaminu strefy płatnego parkowania, w przypadku sprzedaży pojazdu właścicielowi przysługuje zwrot opłaty za niewykorzystany okres ważności identyfikatora parkowania. Regulamin przewiduje także konieczność fizycznego zwrotu identyfikatora - tłumaczy. - W moim przypadku identyfikator został trwale zniszczony przy próbie odklejenia go z szyby sprzedanego auta. Nie było to celowe działanie, lecz naturalna konsekwencja prawidłowego użytkowania naklejki (która została naklejona zgodnie z instrukcją) - dodaje.

- W związku z tym zwróciłam się do ZDM o wykreślenie sprzedanego pojazdu z systemu i naliczanie opłat wyłącznie za obecnie posiadany pojazd, tak aby ponosić koszt 30 zł miesięcznie, a nie 150 zł (jak za drugi pojazd, którego faktycznie nie posiadam). ZDM w kolejnych pismach odmówił, podnosząc, że brak fizycznego zwrotu identyfikatora wyklucza możliwość zwrotu lub anulowania. W odpowiedzi na mój wniosek o wydanie decyzji administracyjnej organ stwierdził wręcz, że nie ma podstaw do wydania decyzji, gdyż sprawa ma charakter wynikający bezpośrednio z uchwały Rady Miasta i ustawy o drogach publicznych, co skutecznie zamknęło mi drogę do dalszego działania i próby odwołania się od tej decyzji - podkreśla.

Kobieta wyjaśnia, że "znalazła się w sytuacji, w której ponosi nieproporcjonalną i krzywdzącą opłatę tylko dlatego, że identyfikator uległ zniszczeniu przy próbie jego usunięcia, a regulamin nie przewiduje tego rodzaju okoliczności." Musi płacić za drugi pojazd, którego nie posiada. - Oznacza to, że w praktyce ponoszę koszt w wysokości 150 zł miesięcznie zamiast 30 zł, od września jest to kwota 200 zł, co stoi w sprzeczności z zasadą sprawiedliwości i racjonalności prawa. Nie uchylam się od obowiązku - wprost przeciwnie, od początku informuję ZDM o sprzedaży i wyrejestrowaniu pojazdu, przedstawiam dowody (umowę sprzedaży, dokument wyrejestrowania), a moim celem jest wyłącznie ponoszenie opłaty za faktycznie posiadany pojazd. Kurczowe trzymanie się przepisu, który w bezpośredni sposób nie dotyczy mojej sytuacji, jest kuriozalne i w efekcie bardzo krzywdzące, zwłaszcza dla mnie jako mieszkańca, który zamieszkuje granice miasta i rzetelnie rozlicza się z podatków. Nigdy nie działałam na krzywdę miasta, wręcz przeciwnie, zawsze w terminie ponoszę wszelkiego rodzaju opłaty, do których jestem obligowana.

Zapytaliśmy o sprawę Zarząd Dróg Miejskich? - Zarząd Dróg Miejskich działa w oparciu o obowiązujące przepisy prawa miejscowego oraz uchwałę Rady Miasta Poznania w sprawie ustalenia Regulaminu Strefy Płatnego Parkowania. ZDM nie ma kompetencji do dowolnej interpretacji tych przepisów ani do odstępstw od zasad w nich określonych - informuje Bartosz Jankowski z ZDM. - Zgodnie z § 15 ust. 3 Regulaminu Strefy Płatnego Parkowania, posiadacz ważnego identyfikatora, który przestał być właścicielem pojazdu, zobowiązany jest do zwrotu identyfikatora w terminie 30 dni od dnia zaistnienia przesłanki. Tylko w przypadku dokonania takiego zwrotu możliwy jest zwrot opłaty za niewykorzystany okres ważności identyfikatora. W praktyce oznacza to, że sam fakt sprzedaży pojazdu - choć oczywiście istotny - nie powoduje automatycznego unieważnienia identyfikatora. Wynika to m.in. z obowiązujących przepisów Prawa o ruchu drogowym, które od 2022 r. pozwalają nabywcom pojazdów zachować dotychczasowy numer rejestracyjny. Gdyby identyfikator pozostawiony na szybie nie został formalnie zwrócony, mógłby on potencjalnie zostać wykorzystany przez osobę nieuprawnioną, co prowadziłoby do nadużyć. Właśnie dlatego regulamin przewiduje obowiązek jego fizycznego zwrotu - nawet w sytuacji, gdy podczas odklejania naklejka ulegnie uszkodzeniu. § 15 ust. 4 stanowi, że "W razie utraty lub kradzieży identyfikatora ZDM nie zwraca kosztów za niewykorzystany okres jego ważności". Należy także zauważyć, że laminacja naklejki uniemożliwia jej rozerwanie i zniszczenie uniemożliwiające odczyt danych - zaznacza.

- ZDM nie kwestionuje faktu sprzedaży pojazdu ani dobrej woli właścicielki. Niemniej jednak, w świetle obowiązujących przepisów, brak fizycznego zwrotu identyfikatora uniemożliwia jego anulowanie. Jednocześnie podkreślamy, że ZDM, jako jednostka wykonawcza, nie ma podstaw prawnych do zmiany zapisów Regulaminu ani do stosowania wyjątków niewynikających wprost z jego treści - kończy.

Czytelniczka się nie poddaje. Napisała w tej sprawie do prezydenta Jaśkowiaka, ale ten przekazał ją do ZDM. - O interwencję poprosiłam również Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Poznaniu i sprawa jest w rozpatrzeniu, ZDM został poproszony o wyjaśnienia, natomiast nie odnosi się do żadnych moich wskazań naruszeń. Zwracam uwagę, że sprawa ma charakter szerszy i dotyczy również innych mieszkańców - dlatego zawnioskowałam do Rady Miasta Poznania o rozważenie zmiany regulaminu, tak aby przewidywał sytuacje, w których identyfikator ulega zniszczeniu i nie może być fizycznie zwrócony. Tutaj również temat jest w zawieszeniu i aktualnie trafił do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, która skierowała prośbę o wyjaśnienia do ZDM - kończy kobieta.