Zatrzymany do kontroli w regionie kierowca Dacii pokazał prawo jazdy za 1300 euro
Mołdawianin będzie miał problemy.
20 września br., przed godziną 17:30, policjanci z wrzesińskiej drogówki zatrzymali kierowcę Dacii Duster, który w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 114 km/h.
"Podczas weryfikacji posiadanych uprawnień obywatel Mołdawii okazał się polskim prawem jazdy. To fizyczne przekazanie dokumentu pozwoliło policjantom na jego pierwszą ocenę pod kątem autentyczności. I już na pierwszy rzut oka pewne szczegóły tego prawa jazdy wskazywały na jego podrobienie. Oczywiście na samych spostrzeżeniach nie możemy się opierać, dlatego też posiadanie, a raczej nieposiadanie uprawnień przez 35-latka zostało zweryfikowane w Centralnej Ewidencji Kierowców." - informuje asp. Adam Wojciński, oficer prasowy policji we Wrześni.
"Okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy, a to, które okazał mundurowym, było kupione przez internet za 1300 euro. Dzięki czujności kontrolujących policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego dalsza jazda 35-latka zakończyła się jego zatrzymaniem." - dodaje.
Obywatel Mołdawii przyznał się do winy. Za użycie podrobionego dokumentu grozi mu nawet 5 lat więzienia. To nie koniec problemów. Mężczyzna odpowie też za popełnione wykroczenia.
"Za pierwsze z nich, czyli za kierowanie pojazdem bez uprawnień, wobec 35-latka zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Jeśli chodzi o przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje 50 km/h, obywatel Mołdawii otrzymał mandat w wysokości 2000 zł oraz 14 punktów karnych." - dodał rzecznik.