Te tramwaje od początku wzbudzają duże emocje. Wiadomo, kiedy zaczną wozić pasażerów
Chodzi o używane tramwaje z Bonn.
24 tramwaje NGT6D z niemieckiego Bonn są dostarczane do naszego miasta od kilku miesięcy. Miasto od początku podkreśla, że zakup "używek" z Niemiec to dobry interes. Koszt zakupu maksymalnie 24 około 30-letnich tramwajów wraz z urządzeniami serwisowymi i częściami zamiennymi to 2,2 mln euro, a więc mniej niż zakup jednego nowego tramwaju. Tym samym Poznań nie będzie musiał przeprowadzać gruntownej naprawy starych wagonów 105N, a gdyby chciał zmodernizować je wszystkie, musiałby na to wydać 150 mln złotych. Po prostu zostaną one wycofane z użytku.
O tym, że pierwsze kupione pojazdy są już w Poznaniu, pisaliśmy w marcu. Już wtedy pojawiało się pytanie - kiedy pierwsi pasażerowie będą mogli przejechać się tramwajami. Do teraz to nie nastąpiło. Zaznaczono, że najpierw tramwaje muszą zostać zaadaptowane do obsługi linii w naszym mieście. - Wagony otrzymają system informacji pasażerskiej oraz sterowania zwrotnicami i sygnalizacją świetlną (SIP-PEKA-ITS). We wnętrzu wygospodarowane zostanie miejsce dla wózka inwalidzkiego lub dziecięcego bądź roweru. Po zakończeniu prac, a proces przystosowania pierwszych wagonów szacowany jest na kilka miesięcy, tramwaje będą musiały przejść rozszerzone badanie techniczne, na podstawie którego będą mogły zostać dopuszczone do ruchu w Poznaniu - informowało w styczniu MPK Poznań.
Jak ustaliło Radio Poznań, pierwszy z niemieckich tramwajów został już dostosowany do poznańskich warunków i obecnie jest przemalowywany na barwy MPK. Pierwsi pasażerowie mają do niego wsiąść pod koniec września.
Najpopularniejsze komentarze