Od lat żyją w Poznaniu bez dostępu do wody i kanalizacji. O zmiany starają się od 30 lat, sprawę utrudniają odwołania jednego z mieszkańców
Aż trudno w to uwierzyć, ale w Poznaniu jest ulica, na której mieszkańcy nie mają dostępu do wody pitnej w kranach.
To fragment ulicy Rzepińskiej w rejonie skrzyżowania z ulicą Cmentarną na poznańskim Junikowie. Starania o to, by skanalizować tę część osiedla, trwają od około 30 lat. - Problem dotyczy przedszkola i około 12 domów - relacjonuje przed kamerą WTK Michał, mieszkaniec tej części ulicy. - Mamy studnie głębinowe i musimy sobie wodę uzdatniać, a to jest koszt - dodaje. Inna z mieszkanek przyznaje, że woda ze studni jest niezdatna do picia, a tuż obok znajduje się cmentarz. - Musimy codziennie wozić wodę w kanistrach ze sklepów, żeby mieć ją do picia - zauważa Anna.
Co na to Aquanet? - Jesteśmy na etapie opracowywania dokumentacji projektowej, konieczne jest też pozyskanie zgód administracyjnych, w tym przypadku przez Zarząd Dróg Miejskich, w związku z realizacją inwestycji drogowej. Kiedy ten komplet będziemy mieli, występujemy o pozwolenie na budowę i ruszamy z realizacją - wyjaśnia w WTK Przemysław Ciupka, rzecznik Aquanetu. Sama budowa może potrwać około 2 lata.
Mieszkańcy zwracają też uwagę na inny problem - fatalny stan ulicy, która nie ma pobocza i stoi w wodzie. Jak się okazuje, prace nad projektem przebudowy tego odcinka Rzepińskiej zaczęły się już kilka lat temu. Jeden z mieszkańców odwołał się jednak od decyzji ZRiD (zgoda na realizację inwestycji drogowej). - Obecnie na inwestora nałożono obowiązek wyznaczenia linii brzegowej potoku Junikowskiego i uzyskania w tym zakresie decyzji ministra infrastruktury. Od wyznaczonych granic również wyraził sprzeciw w Ministerstwie Infrastruktury ten sam właściciel nieruchomości, który wcześniej odwołał się od decyzji ZRiD - wyjaśnia WTK Maja Chłopocka z Poznańskich Inwestycji Miejskich. - Dopiero po uzyskaniu decyzji od ministra inwestor będzie mógł przystąpić do aktualizacji projektu w celu uzyskania decyzji zmieniającej ZRiD. Bez tej decyzji nie może podjąć takiego postępowania - dodaje.
Ponieważ mieszkaniec odwołuje się od decyzji na każdym etapie projektowania, nie wiadomo, kiedy projekt będzie gotowy, a tym bardziej - kiedy prace będą mogły ruszyć.