Przystanek autobusowy pod napięciem? "Elektryzująca" ławka na Zielińcu

fot. WTK
fot. WTK

Pasażerowie korzystający z przystanku autobusowego przy ulicy Darniowej obawiają się elektrycznego pastucha.

O sprawie informuje Telewizja WTK. Od niespełna dwóch lat mieszkańcy Antoninka i Zielińca mogą korzystać z linii autobusowej nr 416, dzięki której dojeżdżają na ulicę Mogileńską i stąd mogą przesiąść się na tramwaj do centrum Poznania. Autobus tej linii jedzie m.in. ulicą Darniową i zatrzymuje się na przystanku Rybitwy. I to ten przystanek wzbudza emocje.

Przystanek zlokalizowano na wąskim chodniku - jest to tylko ławka, bez wiaty. Tuż za ławką znajduje się ogrodzenie stadniny koni. Zwierzęta są otoczone elektrycznym pastuchem, który znajduje się tuż za płotem. Jak wyjaśnił w rozmowie z WTK Bartosz Trzebiatowski z Zarządu Transportu Miejskiego, taka lokalizacja przystanku została wymuszona przez wąską ulicę. Nie można tam ustawić np. wiaty, która oddzieliłaby płot z pastuchem od ławki.

Sprawą zajęła się Straż Miejska, do której wpłynęło zgłoszenie od mieszkańca. - Strażnicy rozmawiali z właścicielem stadniny koni - relacjonuje przed kamerą WTK Radosław Weber, rzecznik SM. - Pastuch znajduje się na terenie prywatnym, jest oddzielony od drogi ogrodzeniem, był tam wcześniej niż przystanek i są tam tabliczki ostrzegawcze - dodaje. Właściciel zapowiedział też, że zamontuje większe, lepiej widoczne tabliczki z ostrzeżeniem. Zawiesił również na ogrodzeniu za ławką plandekę.


Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

22℃
14℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
9.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro