Poszukiwacze znaleźli najprawdziwsze skarby! W środku monety i placki srebra
Stowarzyszenie Poszukiwaczy Śladów Historii Denar z Kalisza znowu ma się czym pochwalić!
Na początku czerwca informowaliśmy, że poszukiwacze z tego stowarzyszenia znaleźli w lesie pod Kaliszem cmentarzysko sprzed 2000 lat (TUTAJ). Nie było to jednak jedyne czerwcowe znalezisko poszukiwaczy skarbów. Kilka dni później natrafili na najprawdziwszy skarb - naczynie ceramiczne, jak podejrzewano, wypełnione monetami, bo przy nim znaleziono pojedyncze denary.
Właśnie poinformowano, co znajdowało się w środku. - Pierwszy skarb wydobyty! Skrywał w garnku 631 zabytków takich jak fragmenty ozdób, placki srebra a przede wszystkim monety w tym denary krzyżowe, i dla nas najważniejszy, bo fragment denara Mieszka II dotychczas nieodnaleziony w Kaliszu - podało stowarzyszenie. - Jest też dużo monet zagranicznych, a wśród nich: Monety Czeskie Brzetysław I (1034-1055), Czechy I Morawy - Spitygniew II (1055-1061), Czechy - Wratysław II (1061-1092), Czechy, Oldrich (1012-1032), Niemcy Henryk II (1002-1024), Cesarz i Król Otto III (982-1002), Niemcy, Saksonia - Jever - Bernard II (1011-1059), NIEMCY - Moguncja, cesarz Otto II, Bawaria - Ratyzbona - ks. Henryk V Mozelski (1004-1026), są też Monety bite przez duchownych w Dolnej Lotaryngii. Archidiecezja Kolońska, Mennica Kolońska, Hermann II (1036-56), Anglia Król Harold I (1035-1040), Anglia - Aethelred II (978-1016), Anglia - Knut (1016-1035), Węgry Bela I (1060-1063), Węgry, Andrzej 1046- 1060, Węgry Stefan I Święty, Episkopalny: Richwin do Aliutwie (923-1001), Niderlandy, Fryzja - Groningen - bp. Bernold (1040-1054) oraz naśladownictwo skandynawskie i wiele innych - dodaje.
A to wciąż nie wszystko. Pod koniec czerwca poszukiwacze natrafili na drugi skarb. I jak skwitowali - strach ich wpuścić do lasu, bo ciągle coś znajdują. - To niewiarygodne, niesamowite wręcz niemożliwe ale znowu to zrobiliśmy! Mamy prawdopodobnie kolejny wczesnośredniowieczny skarb. Szczęśliwym znalazcą jest nasz serdeczny przyjaciel, wieloletni kompan w podróżach Michal Makuch ze Stowarzyszenia Małomickie Podziemie. Jeszcze raz z całego serca gratulujemy przyjacielu. Skarb został podjęty i zabezpieczony przez urzędnika WUOZ - relacjonuje stowarzyszenie.
Ważne jest podkreślenie, że stowarzyszenie wszystkie znaleziska przekazuje do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. "Skarby" są odpowiednio zabezpieczane.