W Nowym ZOO urodziły się gryzonie. Goście jednak ich nie zobaczą. To gatunek zagrożony wyginięciem
Chodzi o chomiki europejskie.
Jak informuje Nowe ZOO w Poznaniu, gościom nie będzie dane ich zobaczyć. Chomiki przebywają w specjalnej, wydzielonej przestrzeni, bez kontaktu z osobami postronnymi. Kontakt z osobami, które się nimi zajmują także ograniczony jest do minimum.
- Dlaczego więc tak bardzo się chwalimy? Ponieważ najważniejszą rolą Ogrodu Zoologicznego jest hodowla gatunków zagrożonych wyginięciem, a chomik europejski zaliczany jest przez IUCN, czyli Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody do zwierząt zagrożonych wręcz krytycznie - informują pracownicy Nowego ZOO.
Hodowla chomików europejskich i ich reintrodukcja, a więc wypuszczanie urodzonych w Zoo osobników na wolność (to jeden z ważniejszych celów współczesnych Ogrodów Zoologicznych) jest możliwa dzięki współpracy Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu, Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu (niskie ukłony należą się pani profesor Joannie Ziomek i dr Urszuli Eichert), Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody "Salamandra" oraz Miastu Jaworzno w Małopolsce.
