Region. Pobił i okradł mężczyznę w parku. Po kilku dniach zaatakował w markecie
Sąd podjął decyzję.
W ubiegłym tygodniu policjanci otrzymali zawiadomienie o przestępstwie, do którego doszło we wtorek, 6 maja, w Parku im. Ks. dr Janusza Ostrowskiego w Chodzieży. Nieznany sprawca ukradł mężczyźnie telefon komórkowy, a następnie, chcąc utrzymać się w jego posiadaniu, użył przemocy - kilkukrotnie uderzając pokrzywdzonego pięścią w twarz.
"Kryminalni, którzy zajęli się wyjaśnianiem tej sprawy ustalili, że za kradzieżą rozbójniczą stoi 49-letni mieszkaniec Chodzieży. Mężczyzna dzień po dokonaniu przestępstwa został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Prokurator zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym i zbliżania do niego"- informuje asp. sztab. Karolina Smardz-Dymek, oficer prasowy policji w Chodzieży.
"Okazało się, że zastosowane w jego przypadku środki zapobiegawcze są niewystarczające, a sam podejrzany wykazuje postawę rażąco lekceważącą wobec obowiązującego w Polsce prawa, bowiem w minioną niedzielę dopuścił się w jednym z chodzieskich marketów kolejnych przestępstw. Najpierw w sposób zuchwały ukradł alkohol, a następnie naruszył nietykalność cielesną pracownika ochrony i groził mu pozbawieniem życia"- dodaje.
Mężczyzna został zatrzymany. Wobec niego zastosowany został tymczasowy areszt na trzy miesiące. Z uwagi na fakt, iż podejrzany wszystkich tych przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy, musi się liczyć z wyższym wymiarem kary, a ta może zostać wymierzona do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.