Przewoził nielegalnych migrantów m.in. w bagażniku, wpadł 30 km od Poznania
Auto zatrzymano do kontroli w Sędzinku na terenie powiatu szamotulskiego.
Jak ustalili policjanci, kierujący samochodem marki Hyundai i30 mógł przewozić migrantów. Został więc zatrzymany do kontroli. W akcji udział wzięli funkcjonariusze z Poznania, Buku i powiatu szamotulskiego. - Podczas kontroli na siedzeniach pasażerów oraz w bagażniku znajdowało się czterech mężczyzn, którzy nie posiadali żadnych dokumentów. Z ustaleń wynikało, iż są to obywatele Afganistanu, a kierujący samochodem 30-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli miał ich przetransportować na granicę z Niemcami. Dodatkowo po zweryfikowaniu danych w policyjnych systemach okazało się, że kierowca miał aktywne sądowe zakazy kierowania pojazdami - wyjaśnia szamotulska Policja.
Wszyscy trafili na szamotulską komendę, a policjanci zaczęli zbierać dowody potwierdzające nielegalność pobytu migrantów w Polsce. - W wyniku działań ustalono, że mężczyźni nie posiadali wymaganych wiz ani innych dokumentów uprawniających do wjazdu na terytorium RP. Na podstawie zebranych materiałów Komendant Powiatowy Policji w Szamotułach skierował do Komendanta Straży Granicznej wniosek o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu. Cudzoziemcy zostali przekazani Straży Granicznej, która podjęła dalsze kroki. Mężczyźni zostali wydaleni z kraju.
30-letni Polak odpowie za zorganizowanie innym osobom przekroczenia granicy wbrew przepisom oraz za prowadzenie pojazdu pomimo sądowego zakazu.
Najpopularniejsze komentarze