Dziesiątki kierowców "na aplikacje" strajkuje na Dworcowej w Poznaniu. "Prowizja sięga 50%"
Dodano 10 godzin temu
Zgodnie z zapowiedziami o 13.00 kierowcy spotkali się przy Poznaniu Głównym.
O zapowiadanym na poniedziałek strajku pisaliśmy na epoznan.pl już w weekend. - Uber i Bolt pobierają od kierowców wysokie prowizje. Uber stosuje prowizję dynamiczną, sięgającą nawet 30-50% od opłaty za kurs pobieranej od pasażera. Ostatnio w Uberze i Bolcie spadły stawki dla pasażerów, przez co zarabiamy jeszcze mniej - wyjaśniali organizatorzy akcji w mediach społecznościowych.
Na apel o to, by w poniedziałek "przejść offline" i nie świadczyć usługi zareagowało sporo kierowców. Wielu z nich pojawiło się na ulicy Dworcowej w Poznaniu.
Najpopularniejsze komentarze