W wieku 101 lat zmarła pochodząca z Wielkopolski uczestniczka Powstania Warszawskiego
Nie żyje uczestniczka Powstania Warszawskiego Halina Kolińska, ps. "Średzka".
O śmierci powstanki poinformowali przedstawiciele miasta Sieradz, w którym mieszkała.
"Z wielkim smutkiem otrzymaliśmy dzisiaj wiadomość o śmierci Pani Haliny Kolińskiej, sieradzanki, uczestniczki powstania warszawskiego, harcerki, która całe swoje powojenne życie związała z naszym miastem"- czytamy.
"Jeszcze nie tak dawno za pośrednictwem jej córki składałem Pani Halinie życzenia z okazji jej 101 urodzin. Jej stan zdrowia nie pozwalał już niestety na osobiste odwiedziny, ale z tych wszystkich spotkań z nią i rozmów, które miałem szczęście z nią odbyć, zapamiętam ją, jako niezwykle ciepłą, życzliwą i uśmiechniętą osobę" - mówi Paweł Osiewała, prezydent Sieradza.
O śmierci Haliny Kolińskiej w mediach społecznościowych informuje też Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Łodzi.
"Halina Kolińska, pseudonim "Średzka", urodziła się 23 lutego 1924 roku w Śremie. Była nie tylko bohaterką Powstania Warszawskiego, gdzie pełniła funkcję dowódcy łączniczek w Armii Krajowej, ale również osobą, która w trudnych czasach wojny i po jej zakończeniu, dała z siebie wszystko dla Polski"- przekazano.
"W 1941 roku Halina dołączyła do konspiracji w strukturach "Żbika", w której brała udział w licznych akcjach zwiadowczych, transportach broni, a także kolportażu prasy podziemnej. Po Powstaniu trafiła do niewoli niemieckiej, była więziona w stalagach, aż do wyzwolenia przez 1 Dywizję Pancerną gen. Maczka w 1945 roku. Po wojnie powróciła do Polski, ukończyła studia farmaceutyczne i osiedliła się w Sieradzu, gdzie przez wiele lat pracowała w miejscowej aptece"- dodano.