Błyskawiczna akcja służb. Seniorka była uwięziona w płonącym domu

Kobieta trafiła do szpitala.
W nocy ze środy na czwartek (26 lutego), tuż przed godziną 4:00, służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego w Kozłowie, w gminie Trzemeszno.
"Dyżurny Policji skierował tam mł. asp. Damiana Wuckiego i post. Karola Książek z Komisariatu Policji w Trzemesznie. Na miejscu panowało duże zadymienie. Policjanci na miejscu zastali zgłaszającą oraz właściciela domu. Wejście do kotłowni objęte było płomieniami. Kobieta, która poinformowała służby o pożarze powiedziała funkcjonariuszom, że wewnątrz budynku przebywa jeszcze seniorka, która ma problemy z poruszaniem się"- relacjonuje asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy policji w Gnieźnie.
"Policjanci natychmiast pobiegli pod wskazane okno sypialni, znajdujące się na wysokości około 2 metrów, wybili szybę i otworzyli okno. Nawiązali też kontakt z przebywającą w środku seniorką. Mundurowi poprosili ją, by przemieściła się jak najbliżej okna, co też zrobiła. W tym momencie na miejsce przybyły jednostki straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe. Ratownicy wspólnie z policjantami wydobyli 78-latkę na zewnątrz. Jej stan był stabilny, decyzją ratowników medycznych została przetransportowana do szpitala na obserwację" - dodaje rzeczniczka.
Pożar spowodował zniszczenie kotłowni oraz korytarza. Ustalono, że jego przyczyną były niedomknięte drzwi pieca.