Co dalej z giełdą kwiatową? Część boxów od piątku bez prądu. W sobotę mają być rozbierane
Rusza budowa boisk KS Warta.
- W imieniu sprzedawców i kupujących na giełdzie kwiatowej przy ul.Droga Dębińska w Poznaniu zwracamy się z prośbą o PILNĄ interwencję i upublicznienie zaistniałej sytuacji. Sprzedawcy byli zapewniani przez POSiR, że giełda będzie czynna do czasu umożliwienia przeniesienia giełdy na teren z nią sąsiadujący. Tymczasem w nocy, 7 lutego, rozwieszono na pawilonach handlowych giełdy plakaty informujące o tym, że wspomnianym box'om handlowym (którym zapewniono wielokrotnie możliwość ciągłości sprzedaży), zostanie odcięty dnia 28 lutego prąd, a następnie wysłano pocztą listy informujące, iż 1 marca zostanie nie tylko odcięty prąd, ale również zostaną one rozebrane z zawartością lub bez - informują Telewizję WTK sprzedawcy z giełdy.
Sprzedawcy nie kryją rozczarowania m.in. w mediach społecznościowych. - Dotychczas byliśmy zapewniani przez władze miasta oraz KS Warta, że będzie dla nas nowe miejsce i będziemy mogli przenieść się płynnie na nowy teren, gdy tylko powstaną nowe pawilony handlowe. Wyłożyliśmy swoje środki finansowe, zaciągnęliśmy kredyty, leasingi. Niestety miasto Poznań i PIM (o POSIR nie wspomnę) łamiąc wszelkie wcześniejsze ustalenia odcinają nam prąd! Nawet nie mają zamiaru poczekać do końca marca aż powstaną nowe lokale w nowym miejscu - pisze jedna z kobiet sprzedających na giełdzie i zapowiada, że w sobotę od 12.00 kupcy będą bronić stanowisk pracy.
Co na to miasto? Maja Chłopocka z Poznańskich Inwestycji Miejskich wyjaśnia, że ruszyła budowa dwóch boisk treningowych. - W zakres prac wchodzi rozbiórka starych boisk, które nie spełniają wytycznych PZPN. W związku z tym konieczne jest zagospodarowanie na cele sportowe obecnego terenu giełdy kwiatowej - mówi. - Prowadzone są już prace związane z budową pierwszego boiska od strony Chwiałki, w tym na części terenu giełdy. Z pracami w części od strony Drogi Dębińskiej zwlekano możliwie najdłużej, jednak z uwagi na postęp prac, konieczne jest już wyłączenie mediów i przejęcie terenu pod drugie boisko. Ważna jest też kwestia bezpieczeństwa na placu budowy w związku z istniejącymi sieciami elektroenergetycznymi, które nie były zinwentaryzowane. W ramach inwestycji sieć uzbrojenia podziemnego zostanie przebudowana - dodaje.
Chłopocka zauważa, że ze względu na kupców kilka razy przekładano termin działania w tym miejscu, ale termin 1 marca jest już nienegocjowalny. - Informacje o planowanych wyłączeniach mediów były dwukrotnie rozwieszane na terenie giełdy oraz wysyłane pocztą. Użytkownicy zostali poproszeni o zabranie wartościowych przedmiotów.
Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji podkreślają natomiast, że teren nowej giełdy kwiatowej jest od dłuższego czasu gotowy na przyjęcie wszystkich kupców. Jest to plac sąsiadujący z Lodowiskiem Chwiałka, a kupcy tę lokalizację zaakceptowali. - Podmiotem, który pełni rolę "operatora" giełdy kwiatowej, jest KS Warta Poznań. POSiR kilkukrotnie zwracał się do klubu z prośbą o wskazanie terminu przeprowadzki, ale nie otrzymał w odpowiedzi konkretnej daty. Jednocześnie wskazywano wielokrotnie, po raz pierwszy już w sierpniu 2024 roku, że przy Drodze Dębińskiej trwa inwestycja, która wchodzi na teren giełdy. Opuszczenie wskazanego terenu jest konieczne dla prowadzenia dalszych prac. Odłączenie prądu wynika z tego, że obecnie kupcy korzystają z niezinwentaryzowanej i niezalegalizowanej instalacji, która stwarza zagrożenie zarówno dla osób pracujących przy budowie nowych boisk, jak i samych kupców. Kupcy, których pawilony obecnie nie wchodzą w kolizję z pracami budowlanymi, będą mieli zabezpieczony alternatywny dostęp do energii elektrycznej. Docelowo cała giełda ma przenieść się na sąsiedni teren. W ten sposób kupcy będą mieli nowe, lepsze i bezpieczne miejsce do prowadzenia handlu w lokalizacji niewiele oddalonej od obecnej.