Auta zastawiają chodnik przy poznańskiej ulicy. "Dlaczego spacer musi być slalomem między samochodami?"

Skarży się nasz Czytelnik.
- Kolejny dzień nie mogę przejść chodnikiem wzdłuż ulicy Noteckiej - informuje Czytelnik Adrian. - Dlaczego Straż Miejska nic z tym nie robi? Dlaczego spacer, zamiast przyjemnością, musi być slalomem między samochodami? Skąd kult samochodu? Dziś na krótkiej ulicy 5 samochodów całkowicie zablokowało chodnik. Kierowcy kolejnych dwóch zostawili bardzo wąskie przejście. Kiedy to się zmieni? - pyta.
Anna Nowaczyk ze Straży Miejskiej przyznaje, że od poniedziałku do SM trafiło siedem zgłoszeń od tej samej osoby, która poinformowała nas o sprawie. - Sprawą parkowania na ul. Noteckiej zajmuje się strażnik rejonowy. Zgłoszenia, które otrzymaliśmy, zostały przekazane do referatu wykroczeń. Kierowcy otrzymają wezwanie do referatu w celu wyjaśnienia - tłumaczy.
Najpopularniejsze komentarze