Zatrzymano seryjnego włamywacza. Okradał restauracje w Poznaniu

O sprawie włamań pisaliśmy na epoznan.pl już w styczniu.
Pod koniec ubiegłego miesiąca włamywacz okradł pierogarnię i warzywniak przy ulicy Łużyckiej w Poznaniu. Policja wyjaśniała nam wówczas, że takich włamań było na północy Poznania więcej. Teraz zatrzymano sprawcę.
- Włamywacz, aby dostać się do wnętrza - wybijał szyby, wypychał okna, bądź przełamywał zabezpieczenia drzwi. Jego łupem padały pozostawione w restauracjach pieniądze oraz sprzęt elektroniczny. Złodziej dostał się do siedmiu z nich. Wpadł przy ósmej próbie - opisuje podkom. Łukasz Paterski z poznańskiej Policji.
Mężczyznę zatrzymano w nocy z 7 na 8 lutego, gdy próbował włamać się do restauracji na osiedlu Śmiałego. Policjanci szybko skojarzyli, że mężczyzna może odpowiadać za więcej kradzieży z włamaniem, co potwierdziły ich ustalenia. - W trakcie wykonywania kolejnych czynności wyszło na jaw, że lista czynów, które popełnił jest długa. Okazało się, że zatrzymany ma związek z siedmioma wcześniejszymi włamaniami do barów i restauracji przy ul. Naramowickiej, Łużyckiej oraz Alejach Solidarności w Poznaniu. Łącznie straty jakie wyrządził to blisko 22 tys. złotych - dodaje.
Poznaniak usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży z włamaniem. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do 10 lat więzienia.