Wilda: wandal niszczy drzwi dziewczyny, która pochodzi z Ukrainy, zostawił wulgarny napis. Zdarzyło się, że je wyważył. "Wypie*dalaj stąd"

Mieszkanka Wildy postanowiła poradzić się swoich sąsiadów, jakie poczynić kroki wobec aktów wandalizmu.
Kobieta pochodzi z Ukrainy, ale od dłuższego czasu mieszka w Poznaniu. Umieściła post na internetowej grupie społecznościowej, która zrzesza mieszkańców Wildy.
- W naszej okolicy zdarzają się przypadki wandalizmu. Zdjęcie drzwi zostało zrobione 16 lutego. Człowiek czuje się bezkarny. Popełnia te przestępstwa w nocy. Puka do drzwi, zdarzyło się, że je wyważył. Wszystko to dzieje się na ul. Kosińskiego. Informacja została zgłoszona policji. Osoba ta doskonale wie, że w korytarzu nie ma kamer . Co mogę jeszcze zrobić w takim przypadku?
Dziewczyna dołączyła zdjęcie drzwi, na których ktoś zostawił czerwone napisy wymalowane sprayem. Jeden z wulgarnych napisów to: "wypie*dalaj stąd".
Sąsiedzi podpowiadali jej, aby umieściła kamerę w wizjerze.
Jedna z Internautek opowiedziała, że kiedy przyjechała do Polski i zamieszkała w jednej z kamienic, niemal codziennie znajdowała na drzwiach napisy "wracajcie do domu" - Jeden telefon do policji wszystko zmienił, powiedzieli, że mamy siedzieć w domu, nie ruszać się, a oni wszystko załatwią. Nawet nie wiedzieliśmy kiedy, zniknęły z drzwi napisy. Policja z nami rozmawiała i tłumaczyła, że nie ma czego się bać i trzeba takie incydenty im zgłaszać. Od tamtej pory nic takiego nam się nie zdarzyło.
Kolejne osoby z sąsiedztwa radziły kobiecie, aby nie bała się i zgłaszała takie akty wandalizmu policji.
Za niszczenie lub uszkodzenie cudzego mienia grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W zależności w jakim stopniu zostało uszkodzone mienie.
Najpopularniejsze komentarze