Niezwykły dar z Rzymu dotarł do Poznania. "To największy prezent, jaki UAM otrzymał w 2024 roku"
Do naszego miasta trafił księgozbiór z likwidowanego Papieskiego Instytutu Studiów Kościelnych.
Mowa o 35 tysiącach książek. Jeszcze na początku grudnia znajdowały się w Rzymie, ale tuż przed świętami trafiły do Poznania. Jak się okazuje, w ubiegłym roku ze względów finansowych w Rzymie zapadła decyzja o zlikwidowaniu Papieskiego Instytutu Studiów Kościelnych. - Zadzwonili do nas z pytaniem: "Słuchajcie, może chcielibyście trochę książek?" Odpowiedzieliśmy - jasne, że tak. To nie tylko książki teologiczne, ale też związane z historią, historią literatury oraz relacji polsko-włoskich, a także działaniami Polaków w Rzymie - pomyśleliśmy, że to fantastyczna sprawa. Dopiero później okazało się, że chodzi o całą bibliotekę - tak zaczęła się cała akcja - wyjaśnia mgr Przemysław Raczyk, doktorant Szkoły Nauk o Języku i Literaturze Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Pytanie o przejęcie księgozbioru nie bez przyczyny skierowano do Poznania. - Wśród instytucji naukowych działających w Rzymie, w sposób szczególny UAM związany był z Papieskim Instytutem Studiów Kościelnych, którym od 1971 r. kierował absolwent UAM, ks. dr Hieronim Fokciński SJ. Na przestrzeni lat pracownicy Instytutu Historii/Wydziału Historycznego (i innych) wielokrotnie odbywali staże i kwerendy w rzymskim PISK, realizując projekty naukowe związane z historią ziem polskich oraz Polaków we Włoszech - wyjaśnia prorektor UAM ds. współpracy międzynarodowej, prof. Rafał Witkowski.
Konieczna była lustracja księgozbioru, a także skonsultowanie się z dyrekcją Biblioteki Uniwersyteckiej. Po uzgodnieniu szczegółów czterech doktorantów Szkoły Nauk o Języku i Literaturze UAM pojechało do Rzymu, gdzie przez tydzień przygotowywali 33 palety z książkami. Tuż przed Bożym Narodzeniem firma transportowa przewiozła cenny ładunek do naszego miasta. - To największy prezent, jaki UAM otrzymał w 2024 roku. Od pierwszych dni nowego roku pracownicy BUP oraz bibliotek wydziałowych rozpoczynają segregowanie i opracowywanie rzymskiego daru - podsumowuje Przemysław Stanula z Biura Prasowego UAM.
fot. /