Poznańska ulica przeszła metamorfozę za niemal 900 tysięcy złotych. Tak się zmieniła
Mowa o ulicy Sienkiewicza.
Inwestycja objęła odcinek ulicy Sienkiewicza o długości ponad 100 metrów, od ul. Reja do ul. Kochanowskiego. Nieużywana przez pieszych i kierowców szeroka jezdnia została odbrukowana. W rezultacie asfaltowy plac o powierzchni ponad 100 metrów kwadratowych, znajdujący się między ulicami Gajową a Kochanowskiego, przekształcono w zielony skwer z trzema platanami i elementami małej architektury. W przyszłym roku rozkwitną tiu rośliny. A jest ich sporo - około 300 krzewów róż i śnieguliczki, prawie 400 sztuk bylin i traw ozdobnych a także około 2300 sztuk hiacyntów.
"Przy przejściach dla pieszych została wymieniona nawierzchnia chodników oraz, aby ułatwić poruszanie się osobom z dysfunkcjami wzroku, zamontowane zostały maty fakturowe. W trosce o komfort kierowców wymieniliśmy również nawierzchnię jezdni. Dzięki tej inwestycji poprawiło się bezpieczeństwo pieszych oraz estetyka ulicy. Mieszkańcy zyskali nową zieleń i lepszy mikroklimat. Polepszyła się również retencja wód opadowych" - informuje Agata Kaniewska, rzecznik ZDM.
Całkowity koszt inwestycji wyniósł niemal 900 tysięcy złotych. Projekt został sfinansowany dzięki poprawkom budżetowym wprowadzonym przez miejskich radnych oraz wsparciu Rady Osiedla Jeżyce.
Jest tez apel. "Właścicielom czworonogów przypominamy o obowiązku sprzątania po swoich pupilach - szczególnie wówczas gdy potrzeby fizjologiczne załatwiają na terenach zieleni przyulicznej. Apelujemy również, by nie wyprowadzać psów na niedawno obsadzone roślinami pasy zieleni. Świeżo posadzone byliny i krzewy potrzebują czasu by się ukorzenić i wzrosnąć. Zwierzęcy mocz (w nadmiarze) uszkadza je i prowadzi do ich obumarcia. Z tego powodu, co roku, w wielu miejscach przy poznańskich ulicach trzeba usuwać uschnięte rośliny i powtarzać nasadzenia" - dodaje rzeczniczka.