Policyjny pościg za kierowcą BMW. W trakcie jazdy przesiadł się na tylną kanapę
22-latek trafił do aresztu.
W nocy 25 listopada na ulicy Chopina w Koninie funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli podejrzanie zachowującego się kierowcę BMW. Na wysokości ulicy Przemysłowej podjęli próbę zatrzymania pojazdu do kontroli drogowej, wykorzystując sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierowca początkowo zwolnił, jednak chwilę później gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę w kierunku ulicy Torowej.
"W pewnym momencie kierujący zaczął zwalniać, a kiedy udało się zrównać z uciekinierem policjanci zauważyli, jak kierujący pojazdem mężczyzna przesiada się na tylną kanapę, a na jego miejsce wsiada 17-letnia pasażerka, która zajmowała miejsce pasażera z przodu. Szybko wyszło na jaw, dlaczego próbował uniknąć kontaktu z policją"- relacjonuje mł. asp. Sylwia Król, oficer prasowy policji w Koninie.
Ustalono, że 22-letni kierowca prowadził pojazd mimo sądowego zakazu obowiązującego przez dwa lata. Dodatkowo badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy - miał ponad promil alkoholu w organizmie.
"Nieodpowiedzialny 22-latek, który świadomie nie zatrzymał się do kontroli drogowej popełnił przestępstwo. Mężczyzna obecnie przebywa w policyjnym areszcie. Po wykonaniu czynności procesowych zostaną mu przedstawione zarzuty. Kierowca odpowie przed sądem za niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego, złamanie zakazu sądowego oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grożą mu surowe konsekwencje, w tym kara pozbawienia wolności do lat 5, wysoka grzywna oraz dalsze zakazy prowadzenia pojazdów" - dodaje rzeczniczka.