Porzucone auto, którym nikt się nie zajął
Dodano poniedziałek, 21.09.2009 r., godz. 14.06
Wrak spalonego samochodu marki Fiat 126p przez ponad osiem miesięcy stał na jednym z poznańskich podwórzy i pełnił role sypialni dla okolicznych mieszkańców. Wrak jeszcze bardziej niszczyli młodzi wandale, którzy trenowali wybijanie szyb i podpalanie pojazdu. Auto zostało w końcu usunięte przez Straż Miejską.
Zniszczony Maluch stał przez ostatnie osiem miesięcy przy ulicy Górki. Pomimo wielu interwencji mieszkańców, żadne ze służb nie podjęły się likwidacji samochodu. Tymczasem przez cały ten okres, auto stało się siedliskiem okolicznej młodzieży i miejscem libacji alkoholowych. Samochód został nawet podpalony. Mieszkańcy obawiali się więc o swoje samochody, które musieli zaparkować w pobliżu.
Auto zostało usunięte dopiero w chwili, gdy policja zleciła to firmie, z którą miasto ma podpisaną stosowną umowę na tego typu działanie. Nadal nie wiadomo, kto jest właścicielem samochodu.