Tort uruchomił alarm w klubie. Niecodzienna sytuacja podczas biznesowego spotkania
Chodzi o budynek starej przepompowni w Ostrowie Wielkopolskim.
Firma wynajęła jedną z kondygnacji budynku, żeby zorganizować biznesowe spotkanie. Ktoś wpadł na pomysł, żeby na spotkanie przynieść tort ze świeczkami.
Jak informuje portal ostrow24.tv, ze świeczek wydobywał się na tyle spory dym, że uruchomił czujkę alarmu przeciwpożarowego.
Zgadza się, miała być burza mózgów i ogniste dyskusje, ale niekoniecznie w takim sensie, jakim spodziewali się uczestnicy - komentuje dowcipnie ostrowski portal.
Pracownicy firmy wyszli z budynku jeszcze zanim przyjechała na miejsce straż pożarna. Przyjechała również policja. Strażacy sprawdzili dokładnie, czy w budynku nie ma zagrożenia.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Czy tort smakował? Tego nie wiemy, ale z pewnością będzie wspominany przy każdej okazji - kwituje ostrowski portal.
Najpopularniejsze komentarze