Poznań chce się odbrukować za miliony złotych. Znane są szczegóły
Miasto pozyskało 24 mln złotych na ten cel.
Jak podkreślają miejscy urzędnicy, od kilku lat miasto dzięki odbrukom zapewnia więcej zieleni na ulicach. Wyliczono, że w ciągu ostatnich lat dzięki takim zabiegom pojawiło się ponad 26 tysięcy metrów kwadratowych z roślinnością. Odbruki przeprowadza się głównie na Starym Mieście, Jeżycach, Wildzie, Łazarzu czy Śródce - w miejscach ze ścisłą zabudową.
- Odbruki na chodnikach prowadzone są zazwyczaj wraz z remontem ich nawierzchni. Tworzenie ich na polach wyłączonych z ruchu - czyli na częściach jezdni, które oznaczone są charakterystycznymi pasami - wiąże się z koniecznością przygotowania dokumentacji projektowej związanej z przebudową danego fragmentu ulicy, zmianą geometrii i często również organizacji ruchu - wyjaśnia Piotr Libicki, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich.
- Obecnie takie prace trwają na skrzyżowaniu ul. Sienkiewicza, Gajowej i Kochanowskiego na Jeżycach. Szeroka jezdnia zostanie tam zawężona, a niewykorzystane przestrzenie zostaną obsadzone roślinami. Dzięki temu asfaltowy plac o powierzchni ponad 100 metrów kwadratowych zmieni się w zielony skwer z małą architekturą. Posadzone będą trzy platany, około 300 krzewów, prawie 400 bylin i traw ozdobnych, a także ponad 2000 roślin cebulowych - informują drogowcy. Całość będzie kosztować około 900 tysięcy złotych.
W przyszłym roku duże prace zaplanowano w rejonie skrzyżowania ulic Kościuszki, Taylora i Taczaka w centrum. Jest dokumentacja, są pozwolenia i zabezpieczone 3 mln złotych na ten cel. - Rozległe skrzyżowanie zostanie przebudowane w taki sposób, by zapewnić sprawny przejazd pojazdów, bezpieczne przemieszczanie się pieszym i wydzielić tereny biologicznie czynne pod nowe drzewa i krzewy. Zieleń pojawi się przy wszystkich wlotach skrzyżowania oraz wzdłuż ul. Taylora, na odcinku dochodzącym do skrzyżowania z ul. Kościuszki. Posadzonych zostanie 12 drzew (m.in. platany i miłorzęby), krzewy - prawie 150 róż, hortensji i budlejów Dawida oraz ponad 300 bylin (m.in. kocimiętka, perowskia, miskant chiński) i roślin cebulowych (czosnek ozdobny i hiacynty) - wymienia ZDM. Skrzyżowanie ma stać się wyniesionym, by uspokoić ruch.
Jeszcze w tym roku ma być gotowa dokumentacja przebudowy skrzyżowania Małeckiego, Granicznej i Łukaszewicza na Wildzie wraz ze skwerem Eki z Małeki. - Projekt zakłada posadzenie 16 drzew, ponad 400 krzewów (m.in. róże, budleje Dawida, hortensje) i ponad 1000 różnych gatunków bylin. W ten sposób powstanie ponad 500 metrów kwadratowych powierzchni biologicznie czynnej.
Betonowe przestrzenie mają zniknąć z okolic skrzyżowania Fabrycznej z Prądzyńskiego i Madalińskiego. I tam pojawi się zieleń.
Ale to nie wszystko. - Pozyskaliśmy prawie 24 miliony złotych na działania rozwoju zielonej infrastruktury. W ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych dofinansowane niemal 10 milionami zł będą projekty rewaloryzacji parków i modernizacje skwerów. Dzięki temu Miasto Poznań wyeliminuje też twardą nawierzchnię w obrębie pięciu placówek edukacyjnych - zaznacza Grzegorz Kamiński, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta. - Z kolei Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przyznał stolicy Wielkopolski 14 mln zł dofinansowania. W przypadku naszego miasta w konkursie zwyciężył projekt, zakładający przywracanie terenów zieleni. Stanie się tak między innymi przy dawnym stadionie Szyca, Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 33 przy ul. Wyspiańskiego oraz w miejscu po dawnej betonowej makiecie Rataj w okolicach mostu Królowej Jadwigi.
Co konkretnie uda się zrobić za te pieniądze? - 10 mln zł pozyskanych z Unii Europejskiej przeznaczonych będzie na budowę lub modernizację skwerów przy ulicach: Burszty, Chłodnej, Norwida, Widnej, św. Wawrzyńca, u zbiegu ul. Kosińskiego i Prądzyńskiego, między ul. Księżycową i Grunwaldzką, a także terenu pomiędzy ul. Wiatraczną a ul. Krzywoustego. Z kolei odbruki boisk szkolnych zostaną wykonane przy Szkołach Podstawowych: nr 77, nr 11, nr 20 oraz nr 82. Stary asfalt lub beton zostanie zastąpiony tam nawierzchnią przepuszczającą wodę, a dodatkowo przy boiskach wprowadzona zostanie urozmaicona zieleń. Kolejne 14 mln zł dofinansowania pochodzi z unijnego programu, który wspiera rozwój infrastruktury, a także działania na rzecz klimatu i środowiska. Dzięki tym środkom tereny będą zwrócone mieszkańcom i zyskają nową funkcję wypoczynkowo-rekreacyjną. Zmiany nastąpią na obszarze łączącym istniejący Skwer Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata (zlokalizowany przy skrzyżowaniu ul. Dolna Wilda i Królowej Jadwigi) z parkiem im. św. Jana Pawła II. Powstanie tam zielony korytarz, umożliwiający przejście od strony dawnego stadionu w głąb centrum miasta. Główną atrakcją tego miejsca będzie przestrzeń z licznymi kwitnącymi roślinami oraz miejscami do rekreacji i odpoczynku. Zwiększy się powierzchnia biologicznie czynna, co znacząco wpłynie na poprawę warunków życia w mieście. Planuje się również niecki retencyjne i infiltracyjne zasilane wodami opadowymi.
- Unijne dofinansowanie otrzymał także projekt zagospodarowania terenu przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 33 przy ul. Wyspiańskiego na poznańskim Łazarzu. Znajdujący się przed budynkiem dziedziniec był pokryty asfaltem. Teraz zastępuje go zieleń. Projekt zakłada też powstanie wewnętrznej instalacji nawadniania, czyli małej retencji oraz montaż oświetlenia i małej architektury. Przy szkole stworzona zostanie ciekawa przestrzeń dla najmłodszych, przy jednoczesnym wsparciu bioróżnorodności. Powstanie tam ogród sensoryczny - z krzewami i bylinami, kolorową nawierzchnią, wykonaną z różnych materiałów oraz ze skrzynkami na rośliny, umożliwiające edukację sensoryczną. Prace realizacyjne już trwają. Miasto Poznań otrzymało też dofinansowanie na likwidację zdegradowanych asfaltowych pozostałości po dawnej makiecie Rataj na os. Piastowskim, na terenie Parku nad Wartą. Projekt obejmuje sporządzenie dokumentacji, wraz z uzyskaniem niezbędnych pozwoleń oraz przeprowadzenie robót budowlanych. Planowana inwestycja zakłada stworzenie nowej atrakcyjnej przestrzeni parkowej z nowymi nasadzeniami. Zieleń to nie wszystko. W miejscu dawnej makiety powstać mają też retencyjne oczka wodne okresowo wypełniane wodą.
Najpopularniejsze komentarze