Ceny nowych mieszkań w Poznaniu znowu w górę. Singla stać na 28-metrową kawalerkę
Jest coraz drożej.
Jak informuje gethome.pl, w sierpniu w Poznaniu zaobserwowano wzrost cen mieszkań - zarówno na rynku wtórnym, jak i pierwotnym. - Po lipcowej stabilizacji, kiedy - po raz pierwszy w tym roku - w żadnym z największych miast nie wzrosła średnia cena metra kwadratowego mieszkań dostępnych na rynku wtórnym, sierpień przyniósł podwyżki, i to aż w czterech z siedmiu metropolii. Używane mieszkania najmocniej podrożały w Poznaniu, gdzie średnia cena ofertowa metra kwadratowego poszła w górę aż o 3%. W stolicy Wielkopolski przekroczony został tym samym pułap 12 tys. zł za metr - podaje branżowy portal w swoim raporcie.
W sierpniu za metr kwadratowy mieszkania na rynku wtórnym w Poznaniu trzeba było zapłacić średnio 12 070 złotych. W lipcu było to 11 710 złotych. Co ciekawe, zwiększył się wybór mieszkań na rynku w naszym mieście, ale to nie zatrzymało wzrostu cen.
Jak wygląda sytuacja na rynku pierwotnym? W Poznaniu w sierpniu za metr kwadratowy mieszkania trzeba było zapłacić średnio 13 266 złotych. Od początku roku ceny poszły w górę o około 8 procent. Sierpniowa podwyżka wynika z pojawienia się na rynku dużej puli drogich mieszkań. - Jakie mieszkania w Poznaniu są najdroższe? Biorąc pod uwagę cenę m kw., bez wątpienia będą to kawalerki. W ubiegłym miesiącu m kw. takiego lokum kosztował aż 16 743 zł! Zdecydowanie mniej zapłacimy za mieszkania dwu- i trzypokojowe. Odpowiednio 13 144 zł i 12 179 zł - podaje rynekpierwotny.pl. To właśnie ten portal sprawdził, na jaki metraż można sobie teraz pozwolić biorąc kredyt. - Z obliczeń ekspertów portalu wynika, że w czerwcu singiel poszukujący własnego M w Poznaniu mógł zakupić na kredyt 28-metrową nieruchomość. Z kolei rodzinę 2+1 stać było na mieszkanie o wielkości 54 m kw. Obliczenia wykonano przy założeniach, że wkład własny wynosi 10%, a okres spłaty rozłożony jest na 25 lat. Przyjęto również, że kredyt spłacany w ratach równych ma oprocentowanie odpowiadające średniej dla nowych "hipotek" podawanej przez NBP w czerwcu 2024 r.
Najpopularniejsze komentarze